Do ataku doszło w czwartek ok. godz. 10. 46-letni mężczyzna szedł wzdłuż ulicy Bieżanowskiej w Krakowie. Nagle zatrzymał się obok niego samochód, z którego wyskoczył pasaże z nożem w ręku. Napastnik zaatakował 46-latka, na szczęście ofiara doznała tylko powierzchownych ran.
Poszkodowany trafił do szpitala.
- Trwają poszukiwania sprawcy ataku. Policja wstępnie wyklucza atak na tle porachunków pseudokibiców - mówi Barbara Szczerba, rzecznik miejskiej policji w Krakowie.
MSW powinno kazdemu policjanta do ochrony przydzielic. Co za dziwna mentalnosc, pretensje do wojewody i MSW a nie do bandyty nozownika.
n
nie zenula
ale zwykla pierdula
K
Krakauer
Przypadek to chyba nie byl. Co najwyzej, zaatakowany jest do kogos podobny. s
B
Bronek
Nie jestem fanem Jacka, ale za bezpieczeństwo odpowiada policja (wiec co najwyżej do wojewody można mieć pretensje albo do MSW). Prezydent nadzoruje jedynie straż miejska, a ta formacja z zapewnieniem bezpieczeństwa nie ma nic wspólnego.
G
GOŚĆ
WSPÓŁCZUJE LUDZIOM KTÓRZY TAM MIESZKAJĄ. TZN MYŚLĄ ŻE MIESZKAJĄ....
s
sasa
zlapac go i dac mu zarzut usilowania zabojstwa z wykorzystaniem noza .
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Kraków. Z samochodu wyskoczył nożownik i zaatakował 46-latka
P
Przemek
Weź skończ z jednym i tym samym...... wiemy o tym więc nie musisz tego powtarzać na okrągło...