W ubiegłą sobotę, około godziny 2:40 w nocy policjanci Oddziału Prewencji Policji w Krakowie, patrolując rejon objęty zagrożeniem powodziowym (rejon objęty zasięgiem Komisariatu Policji VI w Krakowie) otrzymali informację o niszczeniu tymczasowej infrastruktury przeciwpowodziowej. Z komunikatu dyżurnego wynikało, że trzech nietrzeźwych mężczyzn na ul. Popiełuszki niszczyło wały przeciwpowodziowe wykonane z worków z piaskiem.
Policjanci pod wskazanym adresem pojawili się w kilka minut od zgłoszenia. Okazało się, że na miejscy był także dzielnicowy z Komisariatu II Policji w Krakowie, który wracając do domu zauważył, jak pijani mężczyźni wyciągają worki ze starannie ułożonych wałów przeciwpowodziowych, rozrywają je i rozrzucają na całej szerokości ulicy, blokując w ten sposób drogę. Do policjantów zgłosił się także świadek zdarzenia, którego z kolei obudziły krzyki wracających imprezowiczów. Jak stwierdzili policjanci, dający upust swoim emocjom mężczyźni rozrzucili około 150 worków z piaskiem. Zabezpieczały one przed zalaniem prywatne posesje oraz wał pobliskiej rzeczki.
Policjanci przerwali mężczyzną zabawę, sporządzając wnioski o ukaranie do sądu. Dodatkowo imprezowicze na otrzeźwienie posprzątali po sobie porozrzucane worki.
Tego samego dnia, także w rejonie objętym zasięgiem Komisariatu VI Policji w Krakowie, około godziny 18:00 właściciel prywatnej firmy zgłosił, że ujął mężczyznę, który na ul. Agatowej chciał ukraść 20-litrowy kanister z paliwem do pompy wody, którą zgłaszający osuszał zalaną ulicę. Za chciwość, która zmieniła się niezamierzoną próbę sabotażu, mężczyzna został przez policjantów odpowiednio rozliczony wysokim mandatem karnym.
WIDEO: Trzy Szybkie. Sprawa Tomasza Komendy, czyli jak policjanci, prokuratorzy i sędziowie wtrącili do więzienia niewinnego człowieka
