https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Źle zaparkowane samochody blokują tramwaje na Długiej [ZDJĘCIA]

Bartosz Dybała
Platforma Komunikacyjna Krakowa/Facebook
Nie pomogły białe, przerywane linie na czerwonym tle, wspólne patrole inspektorów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego i strażników miejskich oraz specjalne tabliczki z informacją dla kierowców. Na ulicy Długiej źle zaparkowane samochody nadal regularnie blokują przejazd tramwajów, co powoduje duże opóźnienia w ich kursowaniu. Tylko w ubiegłym roku z powodu nieprawidłowo pozostawionych aut ruch tramwajowy został wstrzymany na Długiej łącznie na ponad 41 godzin! Wobec niepokornych kierowców straż miejska musiała tam interweniować blisko 200 razy. Jak podał dzisiaj portal lovekrakow.pl, w trzech miejscach na ulicy Długiej urzędnicy zamontują separatory. Ma to pomóc w rozwiązaniu trwającego od lat problemu.

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Klioo
Holować bez pardonu na daleki parking i obciążać dodatkowo kosztami przestoju tramwaji....proste jak drut
a
abaqus
Problem nie ma takich rozmiarów na jakich się go przedstawia. Tzn. owszem, jeden źle postawiony samochód może zablokować cały ruch, ale jakby spojrzeć na to w ujęciu statystycznym to 99,99% samochodów jest zaparkowanych prawidłowo, więc to nie jest wina złego projektu. W takim przypadku "żle" parkujących byłoby kilkanaście procent a może i kilkadziesiąt. Tutaj mamy do czynienia z pojedynczymi przypadkami. Śmiem twierdzić, ze na Długiej kierowcy nie parkują gorzej niż na dowolnej innej ulicy, a jedynie reperkusje tego promila źle parkujących są znacznie poważniejsze, no ale od czego są służby porządkowe? Właśnie od tego by rozwiązywać problem tej małej garstki łamiących przepisy, podczas gdy przytłaczająca większość się do nich stosuje.
To tak jak masz np. zakręt. Jeśli na 1000 kierowców 999 przejedzie przez niego a 1 wypadnie to trudno mówić że został źle zaprojektowany. Co innego gdyby co 10 wypadał.
L
Lol
3-4 m to ma na odcinkach gdzie nie ma zaroki tam gdzie jest zatoka to sie zweza do zaledwie 2m i ciezko sie wyminac.
o
obserwator
Krawężniki zbyt blisko torowiska powodują, że samochody parkują blokując ruch tramwajów. Oczywiście, że towarzyszy temu niechlujstwo kierowców - to nie ulega wątpliwości. Ale projekt powinien być odporny na takie zachowania - pewne błędy użytkowników należy przewidzieć, chociażby ze względu na powodowane nimi ryzyko. Przypomnijmy sobie, że kiedyś Długą jeździło 5, a momentami nawet 6 linii (były takie czasy). Dzisiaj ostała się jedna. I kiedyś nie było problemów, a teraz są. Wnioski proszę sobie wysnuć samodzielnie. Tylko aby nie było jak z przysłowiowym Jasiem - kto pije i pali ten nie ma robali.
m
m
Pod warunkiem, że i mieszkańcy nie będą mogli parkować na Długiej, tylko będą zmuszeni do stawiania aut na okolicznych parkingach. W innym przypadku stworzony by parking dla wybranych utrzymywany przez wszystkich krakowian.
k
kazek
jedzie tramwaj i się nie zatrzymuje, tak jak pługi odśnieżające drogi w "hameryce"
o
olo
Porządek będzie
m
mieszkaniec
trąca głupotą z której wsi jesteś
G
Gość
Proste i skuteczne.
p
pieszy
nie rozumiem szanownych forumowiczów czy nie zauważyliście jak jesteście manipulowani zastanawiacie się jak należy karać ale nikt z was nie zauważa iż chodnik ma trzy do czterech metrów szerokości zatoka postojowa trzy metry samochód z lusterkami około zależy od modelu dwa metry osiemdziesiąt cm. żeby pieszy nie urwał lusterka więc się odsuwa od krawężnika ,A WYSTARCZYŁO ZAPROJEKTOWAĆ I ZBUDOWAĆ CHODNIK WĘŻSZY O DWADZIEŚCIA CENTYMETRÓW I NIE MA PROBLEMU biorąc pod uwagę ilość pieszych a znam ul.długą od 1969 roku aż do teraz i może jak Bóg da i dłużej , dla tych co wątpią w moje zdanie proszę odpowiedzieć dlaczego na ul. długiej nie ma budynku z nr.13...... ja wiem
c
cyklista
To Obłędne założenia zwężania przejezdnych dróg Długiej, Karmelickiej, Kalwaryjskiej i Krakowskiej przyjęte przez ekipę Majchrowskiego. Dawniej chodniki wystarczały a parkowania w zasadzie nie było. Teraz zdarza się że rower lub dorożka blokuje ruch . Tam spokojnie nie przejedzie pojazd uprzywilejowany.
B
BJ
To ryzyko dla władzy - gdyby tak zaczęli robić to byłby dowód, że w Polsce coś może dobrze działać w sferze publicznej. Lepiej akcje pokazowe robić pod prasę - 70 latka aresztować za wpis brzydki czy babcię za marchew. Dykta panie, dykta.
B
BJ
Jest prawo i nikt go nie egzekwuje. Tak działa cała Polska. Ostatnio akcje z Adamowiczem czy eskejp rumem. Państwo z dykty.
Zlecać prywatnym holownikom usuwanie blokujących aut. Taki pojazd usuną w 5 minut, kasa będzie i dla nich i dla miasta. A misie się błyskawicznie naucza parkować. Znowu wam oferuje swoją kandydaturę. Moje hasło: Lider z mózgiem.
r
rem
Jak "prawo i sprawiedliwosc", choc to akurat eufemizm.
K
Kuba
To także zasługa ZIKiT, robią tak wąskie pasy że dwa samochody jadące ledwo się na nich mieszczą np. Aleje Trzech Wieszczów, a zatoki tak krótkie że dwa długie autobusy się nie mieszczą się w zatoce i blokują pas ruchu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska