Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowskie Centrum Kongresowe powtórzy sukces Kraków Areny?

Piotr Rąpalski
Adam Wojnar
Budowa Centrum Kongresowego, otwartego jesienią 2014 roku, kosztowała 357 milionów złotych. Gościło w trzy miesiące 51 imprez. Jego sale są rezerwowane już na rok 2017. Do tej pory odwiedziło je 61 tys. osób.

Centrum Kongresowe ma szansę powtórzyć sukces Kraków Areny. Organizatorzy imprez, koncertów i konferencji, zarezerwowali już w nim sale na 210 dni w tym roku, a w przyszłym, na 90. Na razie. Urzędnicy zapewniają, że oba obiekty nie będą z sobą konkurować. Mają się uzupełniać, bo nastawione są na różne wydarzenia. Problemem może być jednak konkurencja na Śląsku - działa tam już katowicki Spodek, powstaje równocześnie nowoczesna hala w Gliwicach.

Całkiem niezły start

Centrum Kongresowe przy rondzie Grunwaldzkim, zbudowane za 357 mln zł, otwarto w połowie października. Ma trzy sale, które mieszczą po 2100, 600 i 300 osób. Można je jednak zmodyfikować tak, aby mogło gościć wydarzenie nawet na 3200 uczestników. Do końca 2014 roku w obiekcie zorganizowano już 51 imprez, m.in. Międzynarodowe Warsztaty Kardiologii Interwencyjnej, Kongres Infrastruktury Polskiej, jubileusz 20-lecia Sinfonietty Cracovii, targi ślubne. W ciągu 2,5 miesiąca obiekt odwiedziło 61 tys. osób.

A już w środę w wystąpi w nim Gruziński Balet Narodowy Sukhishvili. Luty rozpocznie Konferencja EMEC (jedna z najważniejszych imprez branży organizującej kongresy w Europie), a zakończy opera Nabucco. W marcu czeka nas muzyczne show z piosenkami EdithPiaf, koncert symfoniczny zespołu Coma oraz występ kanadyjskiego piosenkarza Garou.

W kwietniu odbędzie się Polska Noc Kabaretowa oraz kongresy medyczne, w maju Europejski Kongres Samorządów i Światowy Kongres Nasienny, a w czerwcu konferencja międzynarodowa Davoxx, gdzie młodzież poznaje nowinki informatyczne. Ma się ona odbywać w Krakowie przez najbliższe trzy lata. Na przełomie czerwca i lipca gościć w Krakowie będzie z kolei EUCASS - Europejska Konferencja Nauk Lotniczych i Kosmicznych.

Są też już imprezy zaplanowane na rok 2016: Routes Europe 2016 - spotkanie firm z branży lotniczej oraz międzynarodowa konferencja stomatologiczna. Z kolei na rok 2017 sale Centrum Kongresowego zarezerwowano już na 60 dni. - Ciągle negocjujemy kolejne imprezy, organizatorzy nie chcą ich jednak jeszcze ujawniać - mówi Izabela Helbin, dyrektorka Krakowskiego Biura Festiwalowego, które zarządza obiektem.

Na razie dopłacamy

Więcej wydarzeń to więcej pieniędzy od organizatorów za wynajem sal CK, ale na razie przychody (5 mln zł za pierwszy rok funkcjonowania) nie pokryją wydatków na utrzymanie obiektu (10 mln zł). KBF zapewnia, że aby je zmniejszyć, miasto szuka sponsorów. W roku 2014 pozyskało od nich 600 tys. zł, m.in. od Orlenu, PZU, dilera Volvo. Według szacunków urzędników, Centrum będzie się samo utrzymywać za pięć lat.

- Celem jest przyjmowanie w roku około 100 wydarzeń dla branży kongresowej. Planujemy też organizować min. 40 imprez kulturalnych - mówi Helbin.

Na razie jednak na centrum trzeba jeszcze wydać dodatkowo około 2,5 mln zł, aby polepszyć systemy przeciwpożarowe. Tak nakazali strażacy. Inwestycja planowana jest na ten rok. Koszty pokryją pieniądze z kary, jaką ma zapłacić miastu wykonawca inwestycji, który części prac nie wykonał w terminie.

Kraków Arena zaszkodzi?

Ale o wielkie wydarzenia równocześnie zabiega Kraków Arena, która również musi odpowiednio często zapełniać swoją 15-tysięczną widownię, aby pokryć koszty utrzymania. Czy oba obiekty będą utrudniać sobie życie?

- Nie. Hala w Czyżynach to obiekt pod wielkie, światowe imprezy, głównie sportowe, centrum kongresowe ściągnie konferencje oraz bardziej kameralne koncerty - komentuje Paweł Haberka, ekspert z ogólnopolskiej firmy Power Events. Uważa, że wraz z otwarciem Centrum Kongresowego Kraków zyskał pełnię możliwości jeśli chodzi o branżę imprez.

- KBF zarządza centrum, ale też jest organizatorem imprez kulturalnych w Kraków Arenie. Niezdrowa konkurencja nie jest więc możliwa - zapewnia Izabela Helbin. - Oba obiekty się uzupełniają. Organizatorzy imprez potrzebują też mniejszych przestrzeni Centrum, bo wiedzą, że niektóre wydarzenia nie wypełnią całej hali w Czyżynach.

Gliwice konkurencją

Ale na południu Polski pojawia się groźna konkurencja dla Krakowa. W Gliwicach powstaje nowoczesna hala na 15 tys. widzów. Pierwsze wydarzenie w niej ma się odbyć w połowie 2016 roku.
- Nasza przewaga to doskonałe skomunikowanie tego obiektu, dzięki połączeniu z autostradami A4 i A1, a dworzec kolejowy znajduje się w odległości ok. 1,5 km - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic. - Kraków dzieli od Gliwic zaledwie godzina jazdy autem. Będziemy w stanie skorzystać z potencjału turystycznego Krakowa - dodaje. Liczy też na gości z Czech, bo dojazd np. z Ostrawy zajmuje zaledwie 50 minut.

Arena i Centrum Kongresowe tak dobrego dojazdu nie mają, ale za to bliżej z nich do lotniska. Poza tym Śląsk to nie zabytkowy Kraków.

Źródło: Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska