Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krynica. Orkiestra Zdrojowa fetuje 140-lecie. W sobotę jubileuszowa gala [WIDEO]

Stanisław Śmierciak
Stanisław Śmierciak
Orkiestra Zdrojowa w Krynicy zaprasza dzisiaj na swoje 140-urodziny. Zespół pod dyrekcją Mieczysława Smydy zaprezentuje się w jubileuszowej gali o godz. 19 w Głównej Pijalni Zdrojowej, która może pomieścić ponad tysiąoosobową widownię. Poza muzyką i śpiewem będzie także dużo pięknych tańców, bo gościnnie wystąpią m. in. krynickie Miniatury.

WIDEO: Orkiestra Zdrojowa fetuje 140-lecie

autor: Stanisław Śmierciak, Gazeta Krakowska

Orkiestra Zdrojowa jest symbolem miejscowości równie rozpoznawalnym jak jej herb - dzban wody mineralnej - przekonuje Felicja Borzyszkowska-Sękowska, warszawska pisarka często goszcząca i pisząca o Krynicy. - Zespół jest także rówieśnikiem herbu, bo godło kurortu pojawiło się w XIX wieku, a regularne muzykowanie dla kuracjuszy zapoczątkowano tu właśnie w tamtym stuleciu - podkreśla doktor Borzyszkowska-Sękowska. - Codziennego koncertowania nie przerwały nawet obydwie wojny światowe - dodaje pisarka.

Nie ma w Polsce drugiego uzdrowiska, w którym orkiestra zdrojowa ma tak długą historię. Krynica jest też jedyną miejscowością wypoczynkową w kraju, w której zespół muzyczny daje codziennie bezpłatne koncerty przez cały rok.

Przybył polski Strauss

Był rok 1875. Krynica wiodła prym wśród galicyjskich uzdrowisk, chociaż dojechać do wód wcale nie było łatwo. Z Nowego Sącza to było 36 wiorst (ok. 40 km) furmanką.

Wtedy, u progu sezonu kąpielowego, w Krynicy zjawił się Adam Wroński z muzykami. Wspólnie mieli umilać pobyt kuracjuszom, zastępując kapelę cygańską z Węgier.

Urodzonego w Krakowie 25-letniego Wrońskiego wyprzedziła jego sława skrzypka i kompozytora. W szkole muzycznej zdobył umiejętność gry na skrzypcach, instrumentach dętych i fortepianie. Kwalifikacje te pogłębił studiami w konserwatorium w Wiedniu, gdzie służbę wojskową odbywał również jako skrzypek w orkiestrze 73. pułku armii austriackiej. Wtedy stolica walca była także stolicą monarchii Austro-Węgierskiej, w skład której wchodziła Galicja, czyli również Krynica.

Adam Wroński już jako dyrektor Towarzystwa Muzycznego im. Stanisława Moniuszki i Orkiestry Zdrojowej w Krynicy, grał w kurorcie ze swym zespołem i komponował utwory w guście kuracjuszy oraz w stylu epoki. Głównie walce. Zyskał więc przydomek polskiego Straussa. Do dzisiaj Orkiestra Zdrojowa wykonuje wybrane z jego 250 kompozycji.

Jak wydarzenia artystyczne przyjmowali współcześni Wrońskiemu, regularnie donosiła ówczesna gazeta zdrojowa. Z jej łamów, z dnia 25 maja 1910 roku, dowiadujemy się, że w Domu Muzyki pomieszkiwał Wroński Adam, dyrektor Muzyki Zdrojowej z żoną i służbą, razem osób 15.

Muzykują każdego dnia

Magdalena Kierzkowska, dyrektorka Krynickiej Biblioteki Publicznej, wyszukała, że w 1883 roku w „Przewodniku dla chorych udających się do Krynicy” dr Bolesław Skórczewski pisał w rozdziale Rozrywki i przyjemności: „Pod kierownictwem znanego kompozytora Wrońskiego od 15 czerwca przyjeżdża orkiestra z Krakowa i grywa w pobliżu źródła codziennie rano (7-9) i wieczorem (5-7) po dwie godziny.” Dzisiaj orkiestra gra codziennie w Sali Balowej Starego Domu Zdrojowego. W środy i czwartki o godz. 15.30, w piątki od godz. 11. W soboty i niedziele o 10.30. Kryniczanie i kuracjusze wypełniają salę po brzegi.

Najstarszym stażem muzykiem orkiestry jest Adam Gazda. Gra już 43. sezon. - Przyjmował mnie do orkiestry jej dyrygent i skrzypek Edward Preussner - wspomina Gazda. - Ukończyłem studia w klasie akordeonu, a on kazał mi siadać do organów. To była nowość: elektroniczny instrument YONICA. Graliśmy w 11-osobowym składzie. Jak teraz.

Flecistka Kamila Stawiarska do Krynickiej Orkiestry Zdrojowej też przyszła tuż po ukończeniu studiów w Katowicach, ale w wakacje tego roku. - Dorastałam przy tej muzyce - wyznaje najmłodsza osoba w orkiestrze.

Mieczysław Smyda, kierownik artystyczny orkiestry i równocześnie jej pierwszy skrzypek, mówi z dumą, że zespół, jak za czasów Wrońskiego, występuje latem w muszli koncertowej przy deptaku, zaś jesienią, zimą i wiosną w Sali Balowej Starego Domu Zdrojowego.

Skład Orkiestry Zdrojowej. Od lewej: Antoni Gazda - instrumenty klawiszowe, akordeon, Wiesław Łapka - skrzypce, Marcin Steczowicz - klarnet, Ewa Więcek - fortepian, Halina Walter - skrzypce, Mieczysław Smyda - skrzypce (kierownik artystyczny zespołu), Lidia Steczowicz - wiolonczela, Andrzej Klinkowski - perkusja, Kamila Stawiarska - flet, Jerzy Repel - gitara basowa, Dariusz Hadała - trąbka

A Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy-Zdroju:

- Krynica jest królową polskich uzdrowisk, a koncertująca tutaj Orkiestra Zdrojowa jest prawdziwą perłą w monarszej koronie. Około ćwierć miliona złotych, wykładanych co roku na jej utrzymanie, jest jedną z najlepszych inwestycji w promocję miejscowości. Uzdrowisko musi oferować różnorakie atrakcje. Ta wciąż kusi kuracjuszy i turystów. Jest również dopełnieniem leczenia balneologicznego, bo powszechnie wiadomo, że muzyka łagodzi obyczaje. O wysokim poziomie artystycznym orkiestry świadczy jej coroczny koncert podczas krynickiego Festiwalu imienia Jana Kiepury. Potwierdzeniem wysokiej rangi orkiestry w życiu miasta jest też nadanie jej imienia człowieka, który stworzył to zjawisko artystyczne, czyli Adama Wrońskiego. Ogłosimy to w sobotni wieczór podczas gali z okazji 140-lecia orkiestry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska