- Użytkowanie samochodu elektrycznego jest znacznie tańsze niż pojazdu spalinowego- napisał na Twitterze minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
Ponadto dodał we wpisie, że w ramach kampanii społecznej na elektromobilni.pl uruchomiona została specjalna porównywarka kosztów.
Za jej pomocą dowiemy się, ile będzie nas kosztowało ładowanie naszego EV w cyklu miesięcznym i rocznym. Narzędzie pozwala także wpisać zużycie energii gospodarstwa domowego na inne potrzeby, dzięki czemu, w prosty sposób możemy ustalić zarówno prognozowany rachunek za energię elektryczną w nowych realiach 2021 r., z uwzględnieniem samochodu elektrycznego i bez, a także porównać wysokość rachunku z innymi dostępnymi opcjami taryfowymi. Oprócz obecnie obowiązujących taryf narzędzie uwzględnia również taryfy z 2020 r., dzięki czemu mamy możliwość wyliczenia faktycznego wzrostu rachunku za prąd.
Na stronie kampanii dostępny jest również m.in. kalkulator kosztów ładowania na stacjach ogólnodostępnych (AC i DC), dzięki któremu każdy kierowca samochodu elektrycznego może obliczyć, ile zapłaci za przejechanie 100 km korzystając z usług wiodących operatorów infrastruktury w Polsce (GreenWay, PKN ORLEN, PGE Nowa Energia, EV+, Revnet, Lotos, innogy, GO+EAuto oraz Tauron).
We wpisie Kurtyka poinformował, że rozważane jest wsparcie dla przydomowych ładowarek EV w nowej edycji programu Mój Prąd.
