Małopolska zachodnia. To oni zostali Mistrzami Handlu 2017. Gratulacje!
Sprzedawca roku - powiat wadowicki - Ewa Ściera, Delikatesy Centrum, Spytkowice
Za sklepową ladą stanęła, mając zaledwie 15 lat. Pani Ewa uwielbia ludzi, każdego klienta zaraża uśmiechem, bo jak mówi, jest urodzoną optymistką. Cieszy się, że klienci ją docenili. To motywuje ją do dalszej pracy.
Pani Ewa o nominacji w plebiscycie dowiedziała się od swojej córki. Na początku zajmowała ostatnie miejsce, przez co było jej trochę smutno. Wszystko zmieniło się, gdy jej córka wzięła sprawę w swoje ręce. Zrobiła ulotki i plakaty, a następnie porozdawała je wśród klientów sklepu, przez co notowania bardzo szybko skoczyły z ostatniego miejsca na pierwsze. - To zasługa przede wszystkim moich klientów, którzy zawzięcie walczyli o mój sukces w plebiscycie. Teraz ciągle mi gratulują i cieszą się równie mocno co ja - podkreśla Ewa Ściera. Według niej to właśnie uznanie ludzi jest najpiękniejszą nagrodą w tym plebiscycie. - Czasem nawet żartuję, że nie trzeba być politykiem, by znaleźć się w gazecie. Wystarczy dobre słowo wobec ludzi - mówi kobieta. Pani Ewa z handlem związana jest „od zawsze”. Zaczynała, gdy miała niecałe 15 lat, później była 10-letnia przerwa, aż zatrudniła się w Delikatesach Centrum, gdzie pracuje już 4 lata. Swoje miejsce ma przy kasie nr 1. Kiedyś pracowała na dziale z pieczywem, ale za bardzo rwało ją do kontaktu z ludźmi. Nie wyobraża sobie siebie w innym miejscu. Z kolei dla klientów, to przede wszystkim osoba, u której można nie tylko zrobić zakupy, ale też opowiedzieć swoje radości i żale. Twierdzą, że często, gdy mają gorszy dzień, to przychodzą na zakupy do delikatesów, bo wiedzą, że dzięki Pani Ewie wyjdą ze sklepu z uśmiechem na twarzy. Jak sama mówi, jej kluczem do sukcesu, jest właśnie rozmawianie z ludźmi i umiejętność słuchania.
