Małopolski Festiwal Smaku - wielki finał [ZDJĘCIA]
- To nie jakiś tam żurek, tylko żur: gęsty, pożywny, zdrowy. A wiadomo, że z żuru chłop jak z muru - mówi Leszek Horwath z portalu potrawyregionalne.pl . - Nasz żur jest taki dobry, bo dodajemy do niego mąkę pełnoziarnistą, czosnek i dużo serca - mówił Andrzej Piskorek. Na Festiwal przygotowali 250 litrów żuru. Podwójnie uhonorowane - wyróżnieniem od jury i nagrodą publiczności - zostało masło ze spółdzielni mleczarskiej Wieprz.
- W naszym masełku są tylko naturalne składniki, świeża śmietanka - zachwalał Józef Szłapa, prezes zarządu w mleczarni.
Na placu stanęły stoiska z miodami, wędlinami, pieczywem. Czas śpiewem umiliła Marta Bizoń.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+