Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy najlepszych licealistów!

Halina Gajda
Halina Gajda
fot. lech klimek
Na równi z wynikami maturalnymi absolwentów gorlickich liceów są tylko te wypracowane przez uczniów szkół z powiatów chrzanowskiego i wadowickiego. Egzamin zdało tam 92 proc. uczniów.

Wyniki tegorocznych egzaminów dojrzałości wylały miód na niejedno dyrektorskie serce. Maturalna statystyka mówi bowiem, że na tle całej Małopolski, średnia naszych szkół ogólnokształcących daje Gorlickiemu czołowe miejsce w województwie. - Nie ma co ukrywać, jesteśmy zadowoleni - mówi Janusz Kryca, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Gorlicach. W placówce, którą kieruje, do matury podeszło 86 uczniów, zdało 90 procent z nich.

- Technika spisały się świetnie. Ogólniak też niczego sobie - mówi z zadowoleniem. - Pewnie, że na całość wyniku składa się wiele czynników, bo i zaangażowanie nauczycieli, i praca uczniów, ale nie możemy zapominać o tych z pozoru niewidocznych, na przykład demograficznych - podkreśla.

Oni indeks już dawno mają w kieszeni
Kilka dni temu po świadectwo do gorlickiego Kromera przyszła Magdalena Ziemba. Od początku stawiała na nauki ścisłe, stąd wynik z matematyki - 98 procent - nie był dla niej specjalnym zaskoczeniem. Planuje studia w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. - Policzyłam sobie wszystko i wyszło mi, że z matury mam w sumie trzysta punktów. W SGH przyjmują od 250 - chwali się.

Poza tym Magda była stypendystką Prezesa Rady Ministrów, indeks na wymarzoną uczelnię ma więc w kieszeni. Tak samo zresztą, jak kolega Marty, Marcin Sekuła. Matematykę potrzebną mu, by dostać się na Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie, zdał na dziewięćdziesiąt procent. Nad wyborem kierunku studiów nawet przez chwilę się nie zastanawiał. - Informatyka - mówi wprost. - Wiedziałem to od dawna - uśmiecha się.

Ich kolega, Dominik Przybycień, test z matematyki rozwiązał w 84 procentach. Wybiera się na Politechnikę Krakowską. Chce studiować energetykę. Wszyscy jednym głosem zapewniają, że tegoroczne zadania były, przynajmniej dla nich, w miarę proste. Znacznie trudniejsze rozwiązywali, przygotowując się do egzaminu. - Na dobre wyniki z matematyki na pewno wpływ miały dodatkowe godziny, które zostały wprowadzone do szkół - chwali starosta Karol Górski.

Wyniki to nie tylko cyfry, ale i kontekst społeczny
Tomasz Dykas, dyrektor bieckiego ogólniaka, też ma powody do zadowolenia z wyniku - 94 procent wśród ogólniaków daje mu drugi wynik w powiecie. Owszem, cieszy się, choć nie ukrywa, że marzyłoby mu się, żeby na egzaminie dojrzałości nie było takich, którym powinęła się noga.

- Cyfry i procenty to jedno, ale na wyniki zawsze trzeba patrzyć w szerszym kontekście. To, że nie wszędzie są dobre czy bardzo dobre, nie zawsze świadczy o złym nauczaniu. Po prostu szkoły, chcąc się utrzymać, przyjmują w zasadzie wszystkich chętnych - mówi.

O co chodzi? O prostą sprawę - ci, którzy doskonale odnajdują się w ogólniaku, niekoniecznie podołają wymogom technikum. I odwrotnie. - To przekłada się potem na wszystkie egzaminy - tłumaczy. Przyznał nam, że za każdym razem, gdy jedzie po wyniki, emocje dają o sobie znać. - Mimo iż robimy naprawdę wiele, by utrzymać odpowiedni poziom, bywa różnie - dodaje. - Nie tylko u nas - zwraca uwagę.

W całej tej beczce miodu jest bowiem mała łyżeczka dziegciu - w niektórych naszych technikach, jak choćby w Zespole Szkół Zawodowych, zdawalność wyniosła nieco ponad 56 procent.

Do lidera - ZS nr 1 - zabrakło im ponad trzydzieści oczek. Do wyniku najlepszego z gorlickich ogólniaków - blisko czterdzieści.
- Na ten nieco niższy wynik ma wpływ między innymi niż demograficzny... i związany z tym fakt, że do techników przyjmowani są praktycznie wszyscy chętni - ocenia starosta Karol Górski.

Dodaje, że kolejny ważny czynnik to brak dostatecznej motywacji u niektórych absolwentów techników do dobrego przygotowania się i zdania matury. - Wielu z nich nie zamierza kontynuować edukacji na studiach wyższych - stwierdza.

Mają fach w ręku, matura im niepotrzebna
Najsłabiej matura wypadła w Bystrej, w tamtejszym Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego. Choć akurat ta szkoła nie podlega starostwu, jest ważnym punktem na edukacyjnej mapie powiatu. Dyrektor wspomnianej, Józef Warchoł, do wyników podchodzi jednak spokojnie: nie ma sensu rozdrapywać tematu. - To nie jest tak, że uczniowie nie zdali języka polskiego czy matematyki, tylko innych przedmiotów, z którymi jak się im wydawało, poradzą sobie - ocenia.

Zapowiada też głębszą analizę wyników egzaminu dojrzałości. Choć tak naprawdę ma się nad czym pochylić, bo w szkole, którą kieruje, do matury podeszło dwudziestu uczniów, a zdawalność została obliczona na 15 procent. - Absolwenci mają już konkretny fach w ręku, nierzadko także pracę na widoku, więc matura nie jest im do szczęścia niezbędna - podkreśla.

Wracając na powiatowy grunt. Od września we wszystkich szkołach podlegających starostwu zostanie uruchomionych kilka programów, które mają poszerzać kompetencje uczniów. - Chodzi tu głównie o edukację zawodową - zapowiada starosta Górski. - Ważnym elementem tych projektów jest również poprawa bazy dydaktycznej oraz nowoczesne wyposażenie pracowni do kształcenia zawodowego - dodaje.

Chodzi o projekty: Centrum Kompetencji Zawodowych, Małopolska Chmura Edukacyjna oraz Edukacja w Szkołach Prowadzących Kształcenie Ogólne. - Wydajemy rocznie 45 milionów złotych na oświatę - dodaje na koniec.
Cieszy to, że w ogólnym rozrachunku to Małopolska w zdawaniu matur wypadła najlepiej w Polsce.

Zdawalność matur w poszczególnych szkołach prowadzonych przez powiat gorlicki:
I. W liceach ogólnokształcących:
- I LO Kromer Gorlice – zdawało 220 osób – zdawalność 95%
- LO w Bieczu – 83 osoby – zdawalność 94%
- II LO w ZS nr 1 w Gorlicach – zdawało 125 osób – zdawalność 88%
- LO w Bobowej – 23 osoby – zdawalność 83%

II. W technikach:
- Technikum nr 1 w ZS nr 1 w Gorlicach – zdawało 86 osób – zdawalność 90%
- Technikum nr 3 – ZSE w Gorlicach – zdawało 74 osoby – zdawalność 85 %
- Technikum w ZSZ w Bieczu – zdawało 38 osób – zdawalność 82%
- Technikum w ZSO w Bobowej – zdawało 25 osób – zdawalność 72%
- Technikum nr 2 w ZSZ w Bobowej – zdawało 31 osób – zdawalność 71%
- Technikum nr 4 w ZST w Gorlicach – zdawało 40 osób – zdawalność 63%
- Technikum nr 2 – ZSZ w Gorlicach – zdawało 73 osoby – zdawalność 56%

Średnie wyniki matur z przedmiotów obowiązkowych w powiecie gorlickim dla:
I. Wszystkich typów szkół:
- j. polski – 59% przy 856 zdających
- matematyka – 57% - 856 zdających
- j. angielski – 69% - 787 zdających
- j. niemiecki – 63% - 56 zdających
- j. rosyjski – 57% - 13 zdających

II. W liceach ogólnokształcących:
- j. polski – 63% przy 453 zdających
- matematyka – 67% - 453 zdających
- j. angielski – 78% - 432 zdających
- j. niemiecki – 84% - 19 zdających
- j. rosyjski – 90% - 2 zdających

III. W technikach:
- j. polski – 53% przy 403 zdających
- matematyka – 47% - 403 zdających
- j. angielski – 58% - 355 zdających
- j. niemiecki – 52% - 37 zdających
- j. rosyjski – 51% - 11 zdających

Analizując wyniki matur zwraca uwagę wysoki w wynik licealistów z matematyki na poziomie podstawowym – 67% daje im 2 miejsce w Małopolsce.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska