Metallica zagrała w Krakowie! Fani usłyszeli mnóstwo hitów
Metallica jest obecnie w trasie koncertowej „Worldwired Tour”, która promuje wydany przed dwoma laty ostatni album formacji - "Hardwired... To Self-Destruct". Nie zabrakło więc utworów z tej płyty podczas występu. To siarczyste i hałaśliwe kompozycje, łączące metalowy ciężar z hard core’ową furią, więc sprawdziły się na żywo idealnie.
ZOBACZ TAKŻE:
Muzyczny szał na koncercie Metalliki. Tak bawili się fani zespołu [GALERIA]
Podobnie wypadły klasyczne utwory z wczesnego okresu działalności Metalliki, utrzymane w konwencji ejtisowego thrash metalu. Wykonanie "Now That We're Dead" było z kolei okazją do perkusyjnego solo - do którego z czasem przyłączyli się wszyscy członkowie grupy na specjalnych bębnach. Na koniec zabrzmiały dwie najsłynniejsze piosenki Metalliki z "Czarnego Albumu" - "Nothing Else Matter" i "Enter The Sandman".
Największą atrakcją koncertu stało się jednak wykonanie przez dwóch członków Metalliki coveru piosenki "Wehikuł czasu" grupy Dżem. Choć meksykański basista, Robert Trujillo, miał problem z zaśpiewaniem polskiego tekstu, wierni fani pomogli mu dołączając się chóralnie do wykonania. Spośród wizualnych atrakcji warto wspomnieć o podwieszanych u sufitu hali telewizorach, pirotechnicznych eksplozjach i... roju dronów, który przez chwilę świecił się nad estradą jak rój świetlików. Nie bez znaczenia była również umieszczona na środku hali scena, dzięki której fani mieli lepszy widok na swoich idoli.
Warto dodać, że nie wszyscy fani Metalliki dostali się na koncert. Ci, którzy nie zdążyli kupić biletów w regularnej dystrybucji, liczyli, że kupią je pod halą u "koników". Niestety - wielu odeszło z kwitkiem, bo "koniki" sprzedawali bilety po... dwa tysiące złotych! Byli jednak tacy, którzy zdecydowali się na ten zakup. Być może w ten sposób padł w Polsce rekord w wysokości nielegalnie sprzedawanych biletów.
Metallica - jeden z najpopularniejszych zespołów na świecie!
Metallica to jeden z najpopularniejszych zespołów rockowych świata. Zadebiutował on w 1981 roku, tworząc wraz z grupami Slayer i Megadeth pierwszą falę thrash metalu, wywodzącego się z Los Angeles i San Franciso. Taką muzykę zawierały trzy pierwsze albumy formacji, z których największym sukcesem okazał się trzeci - "Master Of Puppets". Kiedy moda na thrash metal opadła pod koniec lat 80., grupa zwróciła się ku bardziej tradycyjnie pojmowanemu heavy metalowi. Efektem tego okazał się słynny "The Black Album" z 1991 roku, który w samym USA kupiło 15 milionów fanów. Płyta uczyniła z Metalliki gwiazdę na światową skalę. Potem losy zespołu były zmienne. Jedne płyty chwalono, inne ganiono.
Ostatni album, będący zwrotem formacji w stronę swych korzeni, wszyscy uznali zgodnie za jeden z lepszych w jej całej dyskografii.
Źródło: Associated Press
ZOBACZ KONIECZNIE: