Michał Malinowski grał w teatrze, w filmie i w telewizji. Mogliśmy go oglądać między innymi w serialu "Na Wspólnej", "Hotel 52", "Barwy szczęścia" czy "Prosto w oczy". Potem zaczął spełniać swoje marzenia i szukać przygód.
Przez życie na fali
Aktor postanowił zmienić kurs w życiu i zbudował łódź, aby wypłynąć nią w świat. Swoją podróż rozpoczął w 28 grudnia 2019 roku w Szczecinie, by później przez Danię, Wielką Brytanię, a następnie Portugalię, dotrzeć aż na Wyspy Kanaryjskie.
Taka misja, choć oczywiście napawała radością, budziła także lekki niepokój. Na szczęście wszystko idzie dobrze. Aktor póki co nie planuje obierać kursu na zimną i przykrytą śniegiem Polskę. - Trochę się ta wycieczka przedłuża, ale nie będę narzekać - napisał pod zdjęciem na profilu społecznościowym. Aktor zdążył przepłynąć na drugą stronę oceanu i trafić do Surinamu, a następie - ruszyć na Curaçao, by trafić do Kolumbii, gdzie obecnie przebywa. W Bogocie zaproponowano mu udział w spektaklu, który swoją premierę miał 14 grudnia. Aktor planuje zostać dłużej w Kolumbii, którą chce zwiedzić i lepiej poznać.
