Poczet Papieży czyli 258 pontyfikatów w pigułce
- Ten zakaz dotyczy także nas - mówi anonimowo jeden z mieszkańców. - To bardzo delikatna kwestia, może nas za to spotkać ekskomunika -dodaje. Nie kryje jednak, że nawet wśród mieszkańców Stolicy Piotrowej jest duży sprzeciw wobec wyboru Włocha na papieża. - To co się działo ostatnio - afera z kamerdynerem, wewnętrzne walki w kurii, bardzo nas do nich zraziło. My patrzymy na to od wewnątrz, często się widujemy. Tym bardziej wolelibyśmy kogoś z zewnątrz kurii - tłumaczy mieszkaniec. Dlatego jest przeciwny kandydaturze jednego z największych papabile - Angelo Scoli, metropolity Mediolanu. - Jest w tym wszystkim od dawna, poza tym papież powinien być sympatyczny, a on nie jest - ocenia.
Jutro po południu uczestnicy konklawe - m.in. ceremoniarze, osoby dostarczające jedzenie, lekarze będą przysięgać na Pismo Święte, że dochowają tajemnicy - pod groźbą ekskomuniki. Obostrzenia dotyczą również gwardzistów i ich rodzin.
- Będziemy milczeć, to jasne, ale proszę zobaczyć, że kardynałowie wcale nie przestrzegają tak tego zakazu - mówi nasz rozmówca. Faktycznie, niemieszkający jeszcze w Watykanie kardynałowie (ci spoza Włoch) spotykają się w ogólnodostępnych restauracjach w centrum Rzymu i rozmawiają o konklawe - wystarczy tylko wyciągnąć ucho.
To nie potrwa długo. Kardynałowie we wtorek o godz. 7 rano będą musieli wszyscy stawić się wszyscy w domu św. Marty. Z Domu Polskiego przy Via Cassia zjada tam polscy kardynałowie - Stanisław Dziwisz i Kazimierz Nycz (dwaj pozostali - kard. Zenon Grocholewski i Stanisław Ryłko mieszkają w Rzymie). Od tego czasu będą mieszkać za murami.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
