- Skończyłam szkołę gastronomiczną - opowiada pani Anna. - Okazało się jednak, że to właśnie handel jest dziedziną, która najbardziej pasuje do mojego usposobienia - dodaje.
Sklep, w którym pracuje pani Anna, jest licznie odwiedzany przez turystów, którzy przyjeżdżają do Uścia i okolicznych miejscowości, czy to na wypoczynek, czy służbowo.
Na profilu sklepu w portalu społecznościowym można znaleźć wpisy zachwyconych osobą pani Anny klientów. Nic dziwnego, wszystkich wita pięknym uśmiechem.
- To bardzo miłe - mówi. - Podobnie jak głosy oddawane na mnie - podkreśla.
