Prezydent RP Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą zagłosowali w wyborach prezydenckich w Instytucie Polskim w Rzymie.
Zazwyczaj para prezydencka w wyborach uczestniczyła w Krakowie, gdzie mają rodzinny dom, ale tym razem z przyczyn logistycznych głosowanie musiało się odbyć poza granicami naszego kraju.
Stało się tak, bowiem prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką w niedzielę, 18 maja, w gronie tysięcy wiernych, duchownych oraz delegacji z całego świata wzięli udział w mszy św. inaugurującej pontyfikat papieża Leona XIV.
Andrzej Duda złożył gratulacje Leonowi XIV
"Z wielkim wzruszeniem i radością wzięliśmy wspólnie z Agatą udział w inauguracji pontyfikatu Ojca Świętego Leona XIV w Watykanie. To symboliczny dzień dla Kościoła, ale i dla Polski. Dzisiejsza uroczystość przypada dokładnie w 105. rocznicę urodzin Karola Wojtyły – Świętego Jana Pawła II. Niech wielkie dziedzictwo Papieża-Polaka – oparte na pokoju, odwadze, umiłowaniu wolności i solidarności – a także piękny przykład Jego osobistej świętości wspierają Ojca Świętego w pełnieniu misji apostolskiej i czynieniu świata lepszym" - podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Po mszy św., w Bazylice Św. Piotra prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką złożyli gratulacje papieżowi Leonowi XIV.
Po zakończeniu udziału w uroczystościach w Watykanie para prezydencka miała możliwość zagłosowania w wyborach na terenie Instytutu Polskiego w Rzymie.
W stolicy Włoch można głosować w dwóch miejscach: w Instytucie Polskim nad Tybrem w centrum, a także w siedzibie ambasady RP w dzielnicy Parioli.
Przed prezydentem udział w ćwiczeniach Dzielny Dzik-25
Z Rzymu prezydent wraca do Polski. To dla niego intensywny okres. W poniedziałek, 19 maja, przed południem prezydent Andrzej Duda wraz z prezydentem Republiki Litewskiej Gitanasem Nausėdą mają złożyć wizytę w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Orzyszu.
Tam będą obserwować przebieg międzynarodowych ćwiczeń wojskowych Dzielny Dzik–25 z udziałem sił z Polski, Litwy, USA, Czech, Rumunii i Szwecji. Manewry odbywają się z użyciem przez polskich żołnierzy czołgów K2 Black Panther i armatohaubic K9 Thunder.
Co zrobi Andrzej Duda po opuszczeniu Pałacu Prezydenckiego?
Prezydent Andrzej Duda sprawuje swój urząd drugą kadencję, która kończy się w sierpniu 2025 roku. Wtedy opuści Pałac Prezydencki i udostępni go swojemu następcy.
Wiele wskazuje na to, że po zakończeniu prezydentury Andrzej Duda wraz małżonką mogą wrócić do Krakowa, skąd pochodzą, gdzie mają dom i mieszkają ich rodziny.
Andrzej Duda, obejmując urząd prezydenta RP po raz pierwszy w 2015 r. rozpoczął bezpłatny urlop na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po zakończeniu prezydentury może więc wrócić na uczelnię, gdzie pracował na Wydziale Prawa i Administracji. Podobnie może stać się w przypadku jego małżonki Agaty Kornhauser-Dudy, która też od 2015 r. jest na bezpłatnym urlopie, jako nauczycielka niemieckiego w II Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie.
Najbliższe tygodnie pokażą, czy Andrzej Duda i jego małżonka wrócą do Krakowa i do dawnych zajęć. Nie brak też spekulacji, że Andrzej Duda może zaangażować się w działalność polityczną w naszym kraju, czy też rozpocząć karierę w jakiejś międzynarodowej organizacji.
