https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi Małopolanie startują do liceów

Edyta Tkacz, Aneta Żukowska
Ewelina Makara, Anna Kijak, Mateusz Gniewek, Beata Rabiasz i Klaudia Matlak z krakowskiego Gimnazjum nr 3 zastanawiają się nad wyborem szkoły średniej
Ewelina Makara, Anna Kijak, Mateusz Gniewek, Beata Rabiasz i Klaudia Matlak z krakowskiego Gimnazjum nr 3 zastanawiają się nad wyborem szkoły średniej Wojciech Matusik
Dziś rusza nabór do szkół średnich. Uczniowie mają czas na decyzję do 15 czerwca.

Liceum ogólnokształcące, profilowane czy technikum? A może wybrać się do szkoły zawodowej - 42 tys. 740 uczniów trzecich klas gimnazjów w Małopolsce musi zdecydować, co dalej. Już dzisiaj rusza rekrutacja do szkół średnich.
W większych miastach Małopolski, na przykład w Krakowie, Nowym Sączu, Zakopanem czy Oświęcimiu, rekrutacja odbywa się elektronicznie.

- Już od czterech lat prowadzimy zapisy w sieci - mówi Waldemar Olszyński, dyrektor wydziału edukacji w Urzędzie Miasta w Nowym Sączu. - To bardzo wygodny system. Obejmuje nie tylko miasto, ale i cały powiat nowosądecki. Gimnazjaliści nie muszą biegać od szkoły do szkoły.

Uczniowie o adres strony internetowej, na której trzeba wypełnić podanie do liceum czy technikum, powinni pytać w swoich gimnazjach lub wydziałach edukacji urzędów miast czy powiatów. W Krakowie jest to www.e-omikron.pl.
Gimnazjaliści, zapisując się w systemie, mogą wskazać maksymalnie trzy szkoły. Nie ma ograniczeń co do liczby klas. W wybranym liceum można wskazać dowolną liczbę oddziałów. System przydzieli kandydatów do danej klasy według liczby punktów uzyskanych przez nich na egzaminie gimnazjalnym.

Jeśli w danym miejscu nie ma rekrutacji elektronicznej, trzeba wydrukować podanie i zanieść je do wybranej szkoły średniej.

Na zapisywanie się uczniowie mają czas do 15 czerwca. Później, do 17 czerwca, do godz. 12, będzie czas na ewentualną zmianę decyzji.

Beata Rabiasz, uczennica Gimnazjum nr 3 w Krakowie, wybrała już szkołę średnią. - Chciałabym się dostać do technikum poligraficzno-księgarskiego, na grafikę - mówi. - Moja rodzina pracuje w poligrafii. Nie miałam problemu z podjęciem decyzji. Nie kieruję się opiniami znajomych, tylko poziomem szkół i tym, jak wygląda w nich nauka języków obcych.
Jej koleżanka z klasy Ewelina Makara chce się uczyć w VI LO w Krakowie. - To szkoła językowa, a mnie zależy na klasie z językiem hiszpańskim - opowiada. - Jeśli się nie uda, może pójdę do szkoły sportowej.

Ich szkolny kolega Mateusz Gniewek zdecydował się na krakowskie IX LO. - To dobra szkoła - mówi. Naukę w liceum będzie musiał połączyć ze szkołą muzyczną. - W przyszłym roku będę w klasie dyplomowej. Gram na gitarze - mówi.

Gimnazjalistom z krakowskiej "trójki" w podjęciu decyzji pomagają nauczyciele. Obserwują uzdolnienia i zainteresowania uczniów, podpowiadają, jaka szkoła jest dla nich najlepsza. - Naszych uczniów do wyboru szkoły ponadgimnazjalnej przygotowujemy od pierwszej klasy - mówi wicedyrektorka Alicja Wardaba-Zdziarska. - Na godzinach wychowawczych jest specjalnie poświęcony temu czas. Poza tym pedagog szkolny doradza w wyborze przyszłego zawodu. Jeśli uczeń ma problemy, kierujemy go do poradni wychowawczo-zawodowej.

Nauczyciele starają się też uspokajać uczniów zestresowanych podejmowaniem decyzji. - Nie ma po co stwarzać nerwowej atmosfery. Dla wszystkich starczy miejsca w szkołach ponadgimnazjalnych - mówi Wardaba-Zdziarska.

Które licea w Twojej miejscowości cieszą się największą popularnością? Czytaj jutro ranking "Gazety Krakowskiej"__

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska