Która to była edycja konkursu i do kogo był on adresowany?
Tegoroczny konkurs był już czwarty. Zaprosiliśmy do konkursu uczestników z całej Polski i Słowacji, dzieląc ich pod względem wieku. Dzieci do lat 12 oraz młodzież do lat 20.
Czy to był dobry ruch?
Oczywiście, prace, jakie przysłano na konkurs, pozwoliły nam zobaczyć, jak nasz region widzą młodzi ludzie, którzy tu przyjeżdżają, nieraz z bardzo odległych rejonów. W konkursie uczestniczyło 86 osób, które przysłały 302 fotografie.
Kto oceniał prace?
Przewodniczącym jury był prezes Okręgu Górskiego Związku Polskich Artystów Fotografików Jerzy Podsiadło. Obok niego w jury zasiedli Kamil Bańkowski, Jerzy Knot, Marcel Tribus i ja.
Jaki poziom prezentowały nadesłane na konkurs prace?
W konkursie były dwie kategorie: Ludzie i kultura oraz Przyroda i architektura. Prace z drugiego tematu stały na wysokim poziomie, jednak w pierwszej kategorii uczestnicy mieli troszkę problemów z prezentacją. Można chyba ze smutkiem powiedzieć, że niezbyt licznie uczestniczyli w wydarzeniach kulturalnych na terenie Beskidu. Ich spojrzenie na ludzi to głównie próba pokazania rówieśników.
Kim są laureaci?
W kategorii Ludzie i kultura do lat 12 jurorzy nie przyznali nagród. Wśród starszych nieobsadzone zostało również pierwsze miejsce. Dwie drugie nagrody zdobyły uczennice gorlickiego Kromera - Bożena Honkowicz i Maria Dubec. W kategorii Przyroda i architektura wśród młodszych uczestników pierwsza nagroda przypadła Joannie Stąporek z Lublina. Jurorzy wyróżnili pracę najmłodszego uczestnika konkursu. Kacper Kania z Bodaków ma dopiero sześć lat. W starszej kategorii wiekowej zwyciężyła Karolina Kulka z Nowego Sącza.
Czy tegoroczna formuła konkursu będzie kontynuowana?
Oczywiście, osobiście jestem bardzo zbudowany poziomem prac. Nowi uczestnicy to nowe, czasami odkrywcze spojrzenie na temat.
Rozmawiał: Lech Klimek
