
Najbardziej waleczny
Jeśli to pytanie zadać by kibicom Cracovii, to z pewnością fani wskazaliby na Jakuba Myszora. Młodzieżowiec "Pasów" zawsze wkłada całe serce w swoje poczynania. Walczy za dwóch, biegnie do każdej piłki. Ambicja nadrabia wszelkie niedostatki, jakie można jeszcze zauważyć w jego grze. Chłopak o wielkim sercu, ulubieniec fanów.

Największa metamorfoza
Jakub Jugas z ubiegłego sezonu i Jakub Jugas z obecnych rozgrywek to jakby dwie osoby. Nic więc dziwnego, że Czech wywalczył sobie pewne miejsce na prawej stronie 3-osobowego środkowego bloku defensywnego. Zadziorny, starał się być widoczny zarówno pod swoją bramką, jak i pod bramką przeciwnika. Często zapędza się w pole karne rywala, główkuje, ale na razie pozostaje z zerowym kontem po stronie zdobyczy bramkowych.

Najbardziej niedoceniony
Niewątpliwie David Jablonsky. Stoper klasy Mateja Rodina zagrał tylko w ośmiu meczach. A pokazywał się z bardzo dobrej strony, w niczym nie jest gorszy od Chorwata. Dość rzadko zdarzało się by grali razem.