
W imieniu Róży Thun statuetkę odebrała jej asystentka Natalia Nowacka. Deputowana do parlamentu europejskiego w tym samym czasie otwierała swoje biuro w Tarnowie.
Jak sama mówi, jej siłą napędową jest optymizm. Róża Thun jest europosłanką po raz pierwszy. Mimo tego doceniono jej pracę i uznano najlepszym posłem do Parlamentu Europejskiego 2011 r. wg miesięcznika "The Parliament Magazine".

- Jestem zaskoczona tak dobrym wynikiem, bo z Małopolską związana jestem dopiero od kilku lat - nie ukrywa prof. Joanna Senyszyn, europosłanka, która zajęła 4. miejsce w plebiscycie.
To jedyna pani uczestnicząca w naszym plebiscycie, która wprost przyznała: "Macie rację, jestem wpływowa!". Nic w tym dziwnego. Profesor nauk ekonomicznych, była rektor uczelni, poseł i europoseł - to tylko niektóre jej profesje.

- Mieszkańcy docenili moją pracę i to, w jaki sposób wpływam na jakość i dostępność usług medycznych w regionie - mówi Renata Godyń-Swędzioł, dyrektor Szpitala Miejskiego Specjalistycznego im. G. Narutowicza w Krakowie. W tegorocznym plebiscycie uplasowała się na 3. miejscu, rok temu zwyciężyła.
Dyrektor szpitala jest też wiceprzewodniczącą sejmiku województwa.

- To wspaniale, że zauważono i doceniono moją pracę zawodową - mówi Jagna Marczułajtis-Walczak, druga najbardziej wpływowa kobieta Małopolski.
Jej kariera polityczna rozkwita w błyskawicznym tempie. Najpierw był sukces w wyborach samorządowych w 2010 roku. Z jej inicjatywy powstał program "Jeżdżę z głową" - nauka jazdy na nartach i snowboardzie dla uczniów klas III. Współpracowała przy tworzeniu strategii rozwoju województwa. Już rok później była snowboardzistka została posłanką. Wystąpiła w XIII edycji Tańca z gwiazdami, zajęła 7. miejsce.