FLESZ - Trwa pandemia, a ceny mieszkań rosną. O co chodzi?
Ogniowe larum z gospodarstwa przy ul. Lipowej w Nowym Sączu dotarło do Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 1 Państwowej Straży Pożarnej dwadzieścia jeden minut przed godziną dziewiętnastą we wtorek 16 lutego 2021 r. Informacje, które uzyskał oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa sądeckiej PSP, spowodowały natychmiastowe skierowanie do nocnej akcji pięciu wozów bojowych z pełnymi obsadami. Do akcji tej wezwana została również Ochotnicza Straż Pożarna z miejscowości Mystków w gminie Kamionka Wielka.
Równoczesny wyjazd z bazy aż tylu zastępów, w sytuacji gdy kilka innych jeszcze nie powróciło z podjętych wcześniej akcji ratowniczych, spowodował konieczność alarmowego ściągnięcia na dyżur w bazie PSP druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej działającej w dzielnicy Biegonice. Oni szybko przyjechali tam swoja nowoczesną scanią z pełną obsadą aż sześciu ratowników.
Jak przekazuje oficer dyżurny sadeckiej PSP działania przy ul. Lipowej były trudne. Sytuacja została opanowana dopiero po godzinie dwudziestej drugiej.
Co spowodowało wybuch pożaru, tego jeszcze nie ustalono.
