Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Prezydent Ludomir Handzel lubi się promować. Najchętniej w agencji PR pracownika ratusza

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Prezydent Ludomir Handel (po lewej) stawia duży nacisk na promocję swojego wizerunku. Największy posłuch ma u niego właściciel IMSTUDIO Marcin Waśko. To on jest autorem takich planszy jak za plecami prezydenta Nowego Sącza
Prezydent Ludomir Handel (po lewej) stawia duży nacisk na promocję swojego wizerunku. Największy posłuch ma u niego właściciel IMSTUDIO Marcin Waśko. To on jest autorem takich planszy jak za plecami prezydenta Nowego Sącza Janusz Bobrek
W 2019 roku Urząd Miasta Nowego Sącza zlecił usługi promocyjne piętnastu agencjom reklamowym. Najczęściej były to zlecenia nieprzekraczające łącznie 10 tys. zł. Wyjątek stanowi IMSTUDIO Marcina Waśko. Tam prezydent zostawił ponad 85 tys. zł. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jej właściciel jest od niedawna pracownikiem Wydziału Komunikacji Społecznej i Kultury UM Nowego Sącza i zasłużył się również w kampanii wyborczej. - Wypada tu zadać otwarte pytanie o transparentność takich działań - komentuje radna Iwona Mularczyk.

FLESZ - Nowy lek na koronawirusa ma 94 proc. skuteczności

Spółce ATX Urząd Miasta Nowego Sącza zapłacił niecałe 4 tys. zł za usługę promocyjną (zagrodę ze zwierzętami) i aż 10 tys. zł podczas Gali Kickboxingu HFO. 18 maja 2019 roku o pas mistrzowski w hali MOSiR walczył Łukasz Pławecki, a patronat honorowy nad impreza objął Ludomir Handzel. 8-krotnym mistrz Polski, zdobywca Pucharu Świata w K-1, który posiada trzy pasy zawodowego mistrza Polski wcześniej wsparł medialnie w kampanii wyborczej Handzla. W innych agencjach kwoty wydane przez magistrat nie przekroczyły 10 tys. zł. Zdaniem przewodniczącej Rady Miasta Nowego Sącz Iwony Mularczyk prezydent wydaje na promocję krocie. W budżecie na 2020 rok na ten cel jest zaplanowane pół miliona złotych, ale problem jest inny.

- To duże kwoty wydane na promocję miasta, ale przede wszystkim prezydenta. Patrząc na wszystkie reklamy dotyczące tego, co się dzieje w Nowym Sączu, to najważniejszym słowem jakie pada jest prezydent Ludomir Handzel. Tak naprawdę prezydent reklamuje siebie, owszem jako włodarz miasta, ale w przekazie skupia się wyłącznie na sobie – zaznacza Iwona Mularczyk. Jej zdaniem polityka medialna prezydenta jest tak ułożona, aby wszędzie padło jego nazwisko i utrwalało się w świadomości mieszkańców i doczekało do następnych wyborów.

- Nie muszę przypominać przykładu byłego dyrektora MOK, który po tym jak się zwolnił zdradził jak był instruowany do częstego używania słów „prezydent Ludomir Handzel”. Podobnie było w przypadku niektórych przewodniczących zarządów osiedli, którzy mogli liczyć na wsparcie przy organizacji imprez i spotkań, ale w zamian za patronat prezydenta – dodaje.

Wspomniany już były dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Dawid Listos nie krył oburzenia po swoim odejściu, bo miał mniejszą decyzyjność niż zatrudniony od 1 stycznia 2020 roku jako pomoc administracyjna Marcin Waśko: począwszy od logo planowanej Nowosądeckiej Jesieni Teatralnej, a skończywszy nad zarządzeniem fanpagem MOK i jego stroną internetową. Jego firmie IMSTUDIO Agencja Reklamowa UM Nowy Sącz zapłacił w 2019 roku 85749 zł. Za co?

Było to: wykonanie planszy planu miastu 1461 zł, opracowanie graficzne i druk ulotek – 4000 zł, opracowanie graficzne i druk ulotek – 1034 zł, usługa promocyjna (kalendarze) – 4920, wykonanie rollupów Rocznik Sądecki – 560 zł, wykonanie ścianki wielkoformatowej – 4920 zł, kartki świąteczne – 3201 zł, opracowanie graficzne i druk zaproszeń – 1350 zł, opracowanie graficzne, wykonanie i dostawa biuletynu informacyjnego UM Nowego Sącza – 36000 zł, przeprowadzenie weryfikacji oznaczeń (Księga Znaku) – 28290 zł.
Prezydent korzystał z usług tej firmy już w kampanii wyborczej. Przez rok przed zatrudnieniem jej właściciela w ratuszu i aktualnie. Czy to legalne?

- Wiele wskazuje, że ta firma obsługiwała już kampanię wyborczą prezydenta, ale największe wątpliwości może budzić to, że właściciel IMSTUDIO jest pracownikiem ratusza i wciąż pozyskuje takie zlecenia od miasta. Wypada tu zadać otwarte pytanie o transparentność takich działań – mówi Iwona Mularczyk.

Pytany o zaistniałą sytuację dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego Mirosław Chrapusta uważa, że nie ma przeciwskazań prawnych do świadczenia takich usług, jeśli pracownik nie pełni kierowniczej funkcji w urzędzie. Dodaje jednak, że muszą być oczywiście przestrzegane przepisy o zamówieniach publicznych i inne urzędowe regulacje, zaś kwestią sporną mogą być relacje miedzy takimi osobami. Jeśli są bliskie, to taka osoba nie powinna brać udziału w przetargach.

Nie udało nam się otrzymać informacji na temat zleceń na promocję zlecanych przez podległe ratuszowi spółki miejskie.

- Jeśli chodzi o spółki miejskie, to ich zarządy odpowiadają za to z jakimi firmami i na jakie usługi zawierają umowy. Proponuję pytać bezpośrednio prezesów. Warto przy tej okazji zauważyć, że niektóre spółki prowadzą szeroko zakrojone akcje promocyjne np. Sądeckie Wodociągi, podczas, gdy inne, będąc naturalnymi monopolistami na terenie Miasta Nowego Sącza, uznają wydatki na takie akcje za zbędne – zaznacza Mariusz Smoleń, kierownik Referatu Komunikacji Społecznej UM Nowego Sącza.

Prezydent Ludomir Handzel zaznacza zaś, że promował się w mediach również jego poprzednik Ryszard Nowak i dodaje długa listę jego wydatków z 2018 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska