- To świetna sprawa! Szczególnie w takie upały - cieszy się Joanna Kolasa z Nowego Sącza. - W mieście powinno być więcej takich miejsc - dodaje jej koleżanka Ewa Zapiór. Ogromną frajdę mają też dzieci, które przychodzą tu z rodzicami, żeby się trochę pochlapać. Kiedy naciśnie się guzik, woda wytryskuje wysoko w górę. Miasto już wcześniej udostępniło mieszkańcom także fontannę koło ratusza. Codziennie taplają się tam na bosaka tłumy dzieci spragnionych ochłody i zabawy.
Nowy Sącz: woda z hydrantu na ochłodę
(aru)
Od czwartku każdy, kto spaceruje w okolicach sądeckiego rynku, może się ochłodzić lub ugasić pragnienie. W dodatku całkiem za darmo. Miasto na prośbę mieszkańców uruchomiło specjalny hydrant na wprost wejścia do ratusza. Woda została przebadana i nadaje się do picia.
