Czytaj także: Bobry podgryzają Kraków! [ZDJĘCIA]
Uczniowie nowotarskiej podstawówki nr 10 będą musieli się przenieść. Decyzję o likwidacji tej szkoły rada nowotarska podjęła pod koniec zeszłego roku. Tym samym od przyszłego semestru dzieci będą uczęszczać do nowej placówki, która powstanie z połączenia ze szkołą podstawową nr 4.
- Likwidacja szkoły nr 10 to jedynie zmiana siedziby. Nowa szkołą na Niwie nie jest odległa, po drugiej stronie zakopianki - mówi Marek Fryźlewicz, burmistrz Nowego Targu. - Dwie szkoły zostaną połączone w jedną, ale dzięki temu uczniowie zyskają o wiele lepsze warunki do nauki. Będą mogli korzystać m.in. z największej hali sportowej na Podhalu. Właśnie trwają procedury odbioru nowego budynku.
Zadowolenia ze zmian nie kryje kadra pedagogiczna dziesiątki, jak i sami uczniowie. - Każda zmiana zmusza do zastanowienia - mówi Anna Chabrzyk, dyrektor SP nr 10 w Nowym Targu. - W tym przypadku jednak zmiany zmierzają ku dobremu. Dzieci będą miały lepsze warunki do nauki, między innymi nowe pomoce szkolne, w pracowni komputerowej każdy dostanie swój komputer.
Do tego szkoła na Niwie wyposażona będzie w specjalne tablice multimedialne w każdej klasie, które podłączyć można do komputerów, pełnowymiarową salę z trzema boiskami i kompletnym nagłośnieniem czy choćby szafki dla każdego ucznia z osobna oraz monitoring.
Jak zauważa Chabrzyk, to wszystko sprawia, że młodzież ze zniecierpliwieniem czeka, aż po raz pierwszy zasiądzie w nowych klasach. Tym bardziej że z uczniami z czwórki dobrze się znają. - Chodzą na nabożeństwa do jednego kościoła, mają wspólne zajęcia sportowe w wakacje - mówi pani dyrektor. Nie ma jednak róży bez kolców. Przeprowadzki uczniów na drugą stronę zakopianki obawiają się rodzice. To ruchliwa ulica, z której co roku korzystają setki tysięcy turystów. Dlatego, aby młodzież bezpiecznie mogła dotrzeć na zajęcia, miasto zamierza postarać się o zmianę organizacji ruchu na tej drodze. - Staramy się, by na przejściu dla pieszych powstała sygnalizacja świetlna - mówi burmistrz Nowego Targu. - Na pewno pojawi się pracownik przeprowadzający dzieci.
Pod uwagę brane jest też zorganizowanie dowozu uczniów busem. - Dzieci zbierałyby się przy budynku starej szkoły i jechały do nowej - mówi Anna Chabrzyk.
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!