
Virgil Ghita 5
Przydał się mu taki mecz, po dwóch wcześniejszych koszmarnych, w którym będzie mu coś wychodzić. Dobre crossowe podania na skrzydło, udane interwencje w obronie.

Cornel Rapa 6
Szkoda, że nie zapisano na jego konto bramki na 2:1. Rumun zrobił bowiem wiele, by ten gol wpadł, a bramkarz Górnika tylko mu pomógł. Wcześniej świetne podania Rapy do partnerów nie były przez nich wykorzystywane. Bardzo udany mecz, chyba najlepszy w tym sezonie.

Jani Atanasov 5
Plus za bramkę choć to była raczej wrzutka z wolnego niż strzał, minus za sprokurowanie karnego po zagraniu ręką. Trudny do oceny piłkarz. Fatalne zagrania miesza bowiem z udanymi. W sumie lekki plusik. Gdyby nie ten karny byłaby "6".

Takuto Oshima 6
Wywiązywał się z zadań defensywnego pomocnika, a w dodatku zdobył bramkę po strzale głową. I to nie jego wina, że po raz kolejny w tym meczu nie popisał się bramkarz gospodarzy. Oshima powoli wraca do formy. Oby potwierdził ją w meczu z ŁKS-em.