13 z 18
Rozruszał grę "Pasów" po przerwie, jako jeden z niewielu...
fot. cracovia.pl

Ivan Fiolić 5

Rozruszał grę "Pasów" po przerwie, jako jeden z niewielu oddał groźny strzał, starał się ciekawie wrzucać piłkę, egzekwować rzuty rożne, wszystko na nic.

14 z 18
Lepszy od Dimuna, ale należy oczekiwać od niego zdecydowanie...
fot. cracovia.pl

Florian Loshaj 4

Lepszy od Dimuna, ale należy oczekiwać od niego zdecydowanie więcej. Wszedł po przerwie na skrzydło, gdzie chyba nienajlepiej się czuje. To zawodnik środka pola. Lechia przeważała w tej formacji więc i on nie mógł za wiele zdziałać.

15 z 18
Wszedł na boisko w przerwie po to, by zrobić coś więcej niż...
fot. cracovia.pl

Filip Piszczek 3

Wszedł na boisko w przerwie po to, by zrobić coś więcej niż Rivaldinho. Nie udało mu się. Jedna akcja, po której przewrócił się w polu karnym, to stanowczo za mało. Znów będzie musiał czekać na szansę, a może to trochę potrwać.

16 z 18
Jego zmiana też nic nie dała "Pasom". Nie znalazł się w ani...
fot. cracovia.pl

Daniel Pik 3

Jego zmiana też nic nie dała "Pasom". Nie znalazł się w ani jednej ciekawej sytuacji. Można było wymagać od niego, że wprowadzi trochę świeżej krwi, przebojowości. Nic z tych rzeczy.

Pozostało jeszcze 1 zdjęcie.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Mieszczańskie wnętrza Galerii Marii Ritter w Nowym Sączu kusiły atrakcjami

Mieszczańskie wnętrza Galerii Marii Ritter w Nowym Sączu kusiły atrakcjami

Queerowy bal po Marszu Równości w Starym Teatrze w Krakowie

Queerowy bal po Marszu Równości w Starym Teatrze w Krakowie

Precyzyjne latanie i celne lądowanie. Widowiskowe zawody w Aeroklubie Krakowskim

Precyzyjne latanie i celne lądowanie. Widowiskowe zawody w Aeroklubie Krakowskim

Zobacz również

To koniec Hali Forum w Krakowie. Ma pojawić się tutaj coś nowego

To koniec Hali Forum w Krakowie. Ma pojawić się tutaj coś nowego

Smolasty ściągnął tłumy do Nowego Sącza. Był gwiazdą juwenaliów sądeckiej ANS

Smolasty ściągnął tłumy do Nowego Sącza. Był gwiazdą juwenaliów sądeckiej ANS