Noc Muzeów w Nowym Sączu. Mieszczańskie wnętrza Galerii Marii Ritter kusiły atrakcjami

Jak co roku Muzeum Ziemi Sądeckiej na Noc Muzeów przygotowuje ciekawy program. W tym roku, w sobotę 17 maja, między godz. 18 a 22, udostępniła zwiedzającym Galerię Marii Ritter. Znajduje się ona na pierwszym piętrze zabytkowej kamienicy Ritterów (przełom XVIII i XIX w) u zbiegu Rynku i ul. Jagiellońskiej.

Ekspozycja zajmuje cztery pomieszczenia. W pierwszym znajduje się monograficzna wystawa obrazów wybitnej sądeckiej malarki Marii Ritterówny (1899-1976) oraz elementy wyposażenia jej pracowni (materiały warsztatowe). Narożny salon „zielony” ma charakter XIX-wiecznego wnętrza biedermeierowskiego. Następny jest biały salonik z grającą pozytywką, wyposażony w lekkie meble, sprzęty oraz obrazy, m.in. płótna Feliksa Hanusza. Ostatnia jest sypialnia w stylu Ludwika Filipa z wiedeńskimi portretami dziadków malarki - Feliksa i Józefy Ritterów.

Sądeczanie, którzy zdecydowali się wybrać na Noc Muzeów do Galerii Marii Ritter, nie tylko mogą zwiedzić ekspozycję i stare wnętrza mieszczańskie. Przygotowano gry i zabawy, w których do wygrania były m.in. gadżety z logo Muzeum Ziemi Sądeckiej. Były warsztaty plastyczne, w których udział chętnie brali najmłodsi. Każdy też, kto wchodził do kamienicy przy Rynku, mógł wybić własną pamiątkową monetę.

Na koniec organizatorzy przygotowali koncert Phillipa Brackena - australijskiego wokalisty, kompozytora, gitarzysty i autora tekstów, poruszającego się muzycznie w obszarze alternatywnego soulu, bluesa i folku. Znany z sugestywnego głosu, hipnotyzujących aranżacji gitarowych i ciepłej atmosfery na scenie, Australijczyk Phillip Bracken mieszka w Polsce od 2013 roku. Porównywany jest za poruszające brzmienie gitary i ciepło głosu do takich artystów jak Ben Harper, Jeff Buckley, Nick Drake czy Josh Garrels, jednocześnie doceniany za własny styl i gwarancję dużej dawki niepowtarzalnych emocji. Każdy, kto miał już okazję posłuchać Brackena wie, jak wyjątkowy to artysta.