https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Zielińska i jej piękne motyle. Stworzyła w domu dżunglę, by móc je hodować. Dla aktorki motyle mają szczególne znaczenie

Alicja Fałek
Katarzyna Zielińska kocha motyle, a każdy jej owad ma własne imię
Katarzyna Zielińska kocha motyle, a każdy jej owad ma własne imię Instagram Katarzyny Zielińskiej
Katarzyna Zielińska, gwiazda m.in. „Barw Szczęścia”, w swoim mieszkaniu w Warszawie hoduje motyle! Pochodząca ze Starego Sącza aktorka spełniła jedno ze swoich marzeń. Zanim jednak motyle zamieszkały pod jej dachem, przez długi czas przygotowywała swój ogród zimowy. Stworzyła w nim istną dżunglę i doskonałe warunki, by mogły w niej żyć motyle. Te piękne owady dla aktorki mają szczególne znaczenie.

Katarzyna Zielińska stworzyła w domu dżunglę

Katarzyna Zielińska to aktorka obdarzona niezwykle pięknym wokalem, która pochodzi ze Starego Sącza. Wspólnie z mężem finansistą Wojciechem Domańskim oraz dwoma synami Henrykiem i Aleksandrem mieszka w Warszawie. W ich mieszkaniu króluje zieleń. Aktorka ma ponad 150 roślin doniczkowych.

Swoją oazę tworzy od przeszło czterech lat. Miłość do roślin wyniosła z rodzinnego domu. Jej rodzice przez lata prowadzili szklarnię. Zielińska, jako młoda dziewczyna bardzo dużo pracowała w szklarniach.

„Moje nazwisko raczej nie jest przypadkowe” – przyznała w jednym z postów na Instagramie. W kolejnym, by potwierdzić, swoją miłość do zieleni wymieniła swój ulubiony kolor – zielony, swoje hobby – pielęgnowanie roślin, ulubioną roślinę – każda, bez wyjątku oraz ulubiony zapach – las i dżungla.

Katarzyna Zielińska i miłość do motyli

Jak się okazuje, praca nad oranżerią w domu to była część dobrze przemyślanego planu. Katarzyna Zielińska bowiem ma jeszcze jedną wielką pasję. Są to motyle, które towarzyszą jej od dziecka i mają dla niej szczególne znaczenie.

„Obserwowaliśmy je z Tatą i podziwialiśmy ich piękno, delikatność i umiejętność wręcz baletowego poruszania się. Jednak stały się mi szczególnie bliskie od momentu odejścia mojej Mamci. Przez kilka miesięcy miałam u siebie na ścianie błękitnego motyla” – czytamy w bardzo osobistym wpisie aktorki na Instagramie. - „Często przysiadał na mnie motyl w chwilach smutku albo przelatywał obok. Postanowiłam zasadzić w ogrodzie budleję, krzew dla motyli. Żeby miały się gdzie zlatywać. A ja mogłam je podziwiać. Przynosiły mi ulgę i uśmiech. Potem natrafiłam przypadkiem na post Ewelinki Bator o pięknym motylu, którego zobaczyła, gdy żegnała najbliższą jej sercu osobę. Pomyślałam sobie, że nie jestem w tym sama”.

To wtedy Zielińska zaczęła przygotowywać swój ogród zimowy na nowych lokatorów.

„Dobór roślin, odpowiednia temperatura. Chyba jest im dobrze! Są niesamowite” – tak o pierwszych motylach w swoim domu pisała na Instagramie Zielińska.

Aktorka ma też specjalny profil Plantswith_me, gdzie dzieli się swoją pasją do roślin i motyli. Publikuje zdjęcia, filmiki, dzieli się przemyśleniami. Pozwala fanom zaglądnąć do zupełnie innego świata. Wspólnie z obserwującymi wymyśla imiona nowym motylom, które kochają świeże pomarańcze, owoce kiwi oraz kwiaty z dużą ilością pyłków.

Erozja nad “Pojezierzem olkuskim”

od 16 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska