https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czarna Młaka urzeka także zimą. Zobacz unikatowe dzieło natury

Alicja Fałek
Czarna Młaka to miejsce na terenie gminy Muszyna, które warto odwiedzić również zimą. Ten pomnik przyrody znajduje się na zboczach Malnika i Czarnych Garbów między Muszyną a Powroźnikiem. Leśne jeziorko osuwiskowe swoją nazwę zawdzięcza czarnej tafli wody, w której odbijają się drzewa.

Czarna Młaka to dzieło natury

Nazwa tego pomnika przyrody, który ukryty jest pomiędzy drzewami na zboczach Malnika i Czarnych Garbów na północny wschód od centrum Muszyny, jest nieco myląca. Młaka oznacza bowiem miejsce podmokłe, bagienne. Natomiast Czarna Młaka to tak naprawdę jeziorko osuwiskowe, które powstało osiem, a może nawet dziewięć stuleci temu. Osuwisko niczym tama zablokowało odpływ i dało początek zbiornikowi, który miał powierzchnię blisko 2000 mkw. Przez stulecia to się zmieniało, a dzisiaj toń wody wolna od roślin jest dziesięciokrotnie mniejsza i ma zaledwie trzy metry głębokości.

Warto zobaczyć Czarną Młakę, zanim nie zamieni się w bagno. Jeziorko w naturalny sposób zanika. Rośliny zarastają jego brzegi, a dno zasypują opadłe liście. Z roku na rok warstwa osadów wypłyca zbiornik. Jest to proces powolny i dopiero za kilkaset lat jeziorko zamieni się w wypełnione torfem bagno.

Czarna Młaka dostępna dla turystów

Chcąc zachować unikatowość tego miejsca, władze Muszyny kilka lat temu pozyskały środki na oczyszczenie części dna z mułu i roślin. Sukcesja ekologiczna została na chwilę powstrzymana. Płazy takie jak: kumaki górskie, żaba trawna i traszka odzyskały miejsca do rozrodu. Dzięki wybudowanym przy brzegach pomostom można obserwować tętniącą życiem toń wody. Pomost prowadzi także do stanowiska chronionych prawem storczyków nazywanych podkolanami białymi.

Wrażenie robią ponadstuletnie jodły, które odbijają się w czarnej tafli jeziora. Ich czubki sięgają trzydziestu metrów. Północne brzegi Czarnej Młaki pokrywają natomiast szuwary pałki wodnej, skrzypów i turzyc. W nich skrywają się często kaczki.

Z myślą o turystach przygotowano zadaszoną wiatę, ustawiono kosze na śmieci oraz urządzono miejsce do parkowania rowerów. Są też tablice informacyjne. W związku z tym, że Czarna Młaka to pomnik przyrody obowiązują tam zasady, których należy przestrzegać. To zakaz palenia ognisk, zrywania roślin i płoszenia zwierząt. Nie wolno także do jeziora wpuszczać ryb lub egzotycznych gatunków roślin.

Jak dotrzeć do Czarnej Młaki?

Nad jeziorko osuwiskowe prowadzi oznakowana ścieżka przyrodniczo-turystyczna. Wędrówkę można rozpocząć od Kapliczki Matki Boskiej, która znajduje się przy ul. Grunwaldzkiej w Muszynie. Punkt wyjściowy znajduje się kilkadziesiąt metrów za skrzyżowaniem z lokalną drogą do Jastrzębika. Trasa prowadzi drogą betonową stromo pod górę i po minięciu ostatnich zabudowań skręca na wschód. Szlak dalej prowadzi przez jodłowy las, aż do Czarnej Młaki. Żeby nie zgubić się po drodze, wystarczy odnaleźć czarne znaki wymalowane na pniach drzew oraz tablice informacyjne.

Od Czarnej Młaki można pójść dalej na szczyt Dubnego, skąd niebieskim szlakiem można dotrzeć do Leluchowa, a żółtym do Wojkowej. Można też podążać niebieskim szlakiem na północ do Powroźnika. W tej miejscowości ustawiona jest tablica informacyjna, która może stanowić zarówno początek, jak i koniec wędrówki.

Polecane

od 12 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska