https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odwiedź twórców ludowych w ich domach. Nauczą cię techniki wpisanej na listę UNESCO!

Alicja Fałek
Wideo
od 16 lat
„Spotkajmy się u Czarnych Górali na Szlaku Tkackim Rękawic Furmańskich” - pod takim hasłem ruszył nowy cykl warsztatów w gminie Piwniczna-Zdrój. Wystarczy odwiedzić twórców ludowych w ich domu i spróbować techniki wpisanej na Krajową Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Udział może wziąć każdy i to za darmo.

Tkanie rękawic furmańskich ma długą historię. Najstarsze z zachowanych eksponatów mają ponad sto lat. Nie wykluczone, że były one tworzone już wcześniej. Nazwę zawdzięczają pierwotnym użytkownikom, czyli furmanom, którzy wozami zwozili drewno z lasu, czy węgiel.

- Tkanie z owczej wełny, zwartą techniką sprawiało, że były one niezwykle ciepłe. Używano więc ich też podczas rąbania drewna zimą, czy ubierano dzieciom na sanki i narty. Początkowo robili je tylko mężczyźni – przypomina Małgorzata Polańska-Kubiak, tkaczka z Łomnicy-Zdroju. - Jeszcze piętnaście lat temu myślano, że wraz ze śmiercią Władysława Polańskiego (rok 2009 – przyp. Red.), który w Piwnicznej-Zdroju znał technikę plecenia, tkanie rękawic furmańskich zaginęło. Na szczęście, tak się nie stało.

Śp. Polański nauczył tkać rękawice Michała Nakielskiego, a ten wiedzą dzielił się z kolejnymi osobami. Tak powstał Szlak tkacki rękawic furmańskich, który skupia tkaczy - mieszkańców gminy Piwniczna-Zdrój. To dzięki ich staraniom w listopadzie 2022 roku tkanie rękawic furmańskich przez Czarnych Górali zostało wpisane na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Niemal natychmiast rozpoczęto starania, by rękawice trafiły również na listę światową.

- Złożyliśmy wniosek do ministra kultury i mamy jego aprobatę. Wiemy, że wpis może nastąpić w 2030 roku, a do tego czasu na wszelkie możliwe sposoby promujemy tkanie rękawic – dodaje Małgorzata Polańska-Kubiak. - Stąd ten pomysł otwartych pracowni. Piwniczańscy tkacze otwierają drzwi do swoich domów i zapraszają na warsztaty. Pierwsze spotkanie odbyło się u nas i było udane.

W Łomnicy-Zdroju tajniki tkania rękawic furmańskich poznali nie tylko miejscowi, ale także mieszkańcy Muszyny oraz turyści z Wrocławia i Łodzi. Było też sporo dzieci, które nie bardzo interesowały się tkaniem. Dlatego pani Małgorzata przygotowała pierniki w kształcie rękawic furmańskich, które dzieci mogły samodzielnie udekorować.

- Te spotkania mają dodatkowe atuty. Nie trzeba się na nie zapisywać, więc można się zdecydować na udział w ostatniej chwili. I są darmowe, co nie zdarza się zbyt często, zwłaszcza w przypadku warsztatów rękodzieła – zachęca do udziału w kolejnych spotkaniach tkaczka z Łomnicy-Zdroju.

Najbliższa okazja już w sobotę, 24 sierpnia. Swoją pracownię otworzy dla wszystkich chętnych rodzina Nakielskich, która mieszka przy ul. Węgierskiej 4 w Piwnicznej-Zdroju.

Kolejne warsztaty tkania rękawic furmańskich odbędą się:

  • 31 sierpnia – Marek Ratajczak – Wierchomla Wielka 181
  • 14 września – Małgorzata Żywczak – Kosarzyska 186
  • 28 września – Halina Gumulak, Lucyna Sułkowska – Sucha Dolina 19a
  • 5 paźdiernika – Ewa Sowińska – Zaczerczyk 25

Więcej informacji oraz godziny spotkań będą publikowane na bieżąco na stronie internetowej Urzędu Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój oraz na Facebooku.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska