Tkanie rękawic furmańskich ma długą historię. Najstarsze z zachowanych eksponatów mają ponad sto lat. Nie wykluczone, że były one tworzone już wcześniej. Nazwę zawdzięczają pierwotnym użytkownikom, czyli furmanom, którzy wozami zwozili drewno z lasu, czy węgiel.
- Tkanie z owczej wełny, zwartą techniką sprawiało, że były one niezwykle ciepłe. Używano więc ich też podczas rąbania drewna zimą, czy ubierano dzieciom na sanki i narty. Początkowo robili je tylko mężczyźni – przypomina Małgorzata Polańska-Kubiak, tkaczka z Łomnicy-Zdroju. - Jeszcze piętnaście lat temu myślano, że wraz ze śmiercią Władysława Polańskiego (rok 2009 – przyp. Red.), który w Piwnicznej-Zdroju znał technikę plecenia, tkanie rękawic furmańskich zaginęło. Na szczęście, tak się nie stało.
Śp. Polański nauczył tkać rękawice Michała Nakielskiego, a ten wiedzą dzielił się z kolejnymi osobami. Tak powstał Szlak tkacki rękawic furmańskich, który skupia tkaczy - mieszkańców gminy Piwniczna-Zdrój. To dzięki ich staraniom w listopadzie 2022 roku tkanie rękawic furmańskich przez Czarnych Górali zostało wpisane na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Niemal natychmiast rozpoczęto starania, by rękawice trafiły również na listę światową.
- Złożyliśmy wniosek do ministra kultury i mamy jego aprobatę. Wiemy, że wpis może nastąpić w 2030 roku, a do tego czasu na wszelkie możliwe sposoby promujemy tkanie rękawic – dodaje Małgorzata Polańska-Kubiak. - Stąd ten pomysł otwartych pracowni. Piwniczańscy tkacze otwierają drzwi do swoich domów i zapraszają na warsztaty. Pierwsze spotkanie odbyło się u nas i było udane.
W Łomnicy-Zdroju tajniki tkania rękawic furmańskich poznali nie tylko miejscowi, ale także mieszkańcy Muszyny oraz turyści z Wrocławia i Łodzi. Było też sporo dzieci, które nie bardzo interesowały się tkaniem. Dlatego pani Małgorzata przygotowała pierniki w kształcie rękawic furmańskich, które dzieci mogły samodzielnie udekorować.
- Te spotkania mają dodatkowe atuty. Nie trzeba się na nie zapisywać, więc można się zdecydować na udział w ostatniej chwili. I są darmowe, co nie zdarza się zbyt często, zwłaszcza w przypadku warsztatów rękodzieła – zachęca do udziału w kolejnych spotkaniach tkaczka z Łomnicy-Zdroju.
Najbliższa okazja już w sobotę, 24 sierpnia. Swoją pracownię otworzy dla wszystkich chętnych rodzina Nakielskich, która mieszka przy ul. Węgierskiej 4 w Piwnicznej-Zdroju.
Kolejne warsztaty tkania rękawic furmańskich odbędą się:
- 31 sierpnia – Marek Ratajczak – Wierchomla Wielka 181
- 14 września – Małgorzata Żywczak – Kosarzyska 186
- 28 września – Halina Gumulak, Lucyna Sułkowska – Sucha Dolina 19a
- 5 paźdiernika – Ewa Sowińska – Zaczerczyk 25
Więcej informacji oraz godziny spotkań będą publikowane na bieżąco na stronie internetowej Urzędu Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój oraz na Facebooku.
- Jej głosem i urodą zachwycał się Piotr Cugowski. Izabela Szafrańska wyszła za mąż!
- W takich luksusach wypoczywali uczestnicy "Sanatorium miłości".Wnętrza robią wrażenie
- Zakwitł ogród św. Rity przy sanktuarium w Nowym Sączu. Wygląda teraz zjawiskowo
- Kultowy basen w Krynicy kiedyś ściągał tłumy. Teraz to ruina, ale z szansą na remont!
- To najmłodsza sądecka milionerka! Wiedzie bajeczne życie
- Najpiękniejsze kościoły, cerkwie i synagogi na Sądecczyźnie. Warto je zobaczyć