Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rękawice furmańskie z Piwnicznej-Zdroju pokochali celebryci. Teraz trafiły na Krajową Listę UNESCO. Zobacz, kto je promuje

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Rękawice furmańskie pokochali m.in. aktorzy. Na zdjęciu prezentuje je Michał Żurawski
Rękawice furmańskie pokochali m.in. aktorzy. Na zdjęciu prezentuje je Michał Żurawski Archiwum tkaczy
Rękawice furmańskie tkane przez mieszkańców gminy Piwniczna-Zdrój w Beskidzie Sądeckim najpierw pokochali i rozreklamowali aktorzy, muzycy, sportowcy i celebryci. Teraz ich unikatowość została dostrzeżona przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. „Tkanie rękawic furmańskich przez Czarnych Górali” zostało wpisane na Krajową Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

Rękawice furmańskie, które tkane są przez mieszkańców Piwnicznej-Zdroju, Łomnicy-Zdroju, Wierchomli Wielkiej i Głębokiego to unikat na skalę ogólnopolską. Ich walory, zarówno praktyczne, jak i modowe, a przede wszystkim kunszt wykonania dostrzegły znane w całym kroju osoby. W ich promocję włączyła się jako jedna z pierwszych Majka Jeżowska, pochodząca z Nowego Sącza piosenkarka. Potem zaczęły do niej dołączać kolejne osoby. Wśród miłośników rękawic furmańskich są m.in.: trener piłkarski Jerzy Engel, aktorzy Marian Dziędziel i Michał Żurawski, czy prezenterka telewizyjna Ewa Drzyzga.

Oni promują rękawice furmańskie:

Zachwyt wokół tkanych na „desce”, wełnianych i przez to cieplejszych rękawic furmańskich udzielił się wszystkim: osobom znanym z ekranu ale także mieszkańcom regionu i turystom odwiedzający Piwniczna-Zdrój i okolice. Stąd też pomysł, by to unikatowe rękodzieło trafiło na krajową listę UNESCO. Starania trwały rok. Powstał Szlak tkacki rękawic furmańskich, odbywały się warsztaty tkania dla dorosłych, młodzieży i dzieci, szereg pokazów, a także wystawa rekonstrukcji starych rękawic furmańskich.

Wysiłek, w który zaangażowane były osoby skupione w Przestrzenne Tkactwo Czarnych Górali oraz członkowie Towarzystwa Miłośników Piwnicznej został dostrzeżony przez Piotra Glińskiego. To właśnie decyzją ministra kultury i dziedzictwa narodowego „Tkanie rękawic furmańskich przez Czarnych Górali” zostało wpisane na Krajową Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

- To szczególny moment dla ponad dwudziestu tkaczy z Beskidu Sądeckiego, którzy od wielu lat starali się zachować tę tradycję - zaznacza Barbara Talar, prezes Towarzystwa Miłośników Piwnicznej.

Swej radości nie kryje także Urszula Lis z Przestrzenne Tkactwo Czarnych Górali.

- Plan, aby rękawice furmańskie stały się wizytówką naszego regionu został zrealizowany! - podkreśla Lis. - Wszystkim, którzy kibicowali nam w drodze po UNESCO: aktorom, dziennikarzom, osobowościom świata kultury, ale także mieszkańcom Beskidu Sądeckiego, serdecznie dziękujemy.

To jednak nie koniec planów, jakie mają Przestrzenni tkacze z Piwnicznej i okolic. Pomysłów na promocję i rozwój tradycji w regionie jest wiele.

- Chcemy, aby jak najwięcej nowych osób, a szczególnie dzieci, nauczyło się tkać. To pozwoli nam zachować i rozwijać tę tradycję - zaznacza Małgorzata Polańska-Kubiak, tkaczka z Łomnicy-Zdroju.

Jak zapewniają tkacze, wpis umiejętności tkania rękawic furmańskich przez Czarnych Górali na Krajowa Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego to pierwszy etap w drodze po światowe UNESCO.

Majka Jeżowska promuje rękawice furmańskie

Majka Jeżowska rozsławia słynne rękawice furmańskie z Piwnic...

Czy opłaca się jeździć elektrykiem?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska