Lukrowanie pierniczków w kształcie rękawic furmańskich towarzyszyło wystawie „Rękawice furmańskie. Niematerialne dziedzictwo regionu", prezentowanej w sądeckim skansenie do 25 czerwca br. Przy okazji nie zabrakło pokazu tkania tych wyjątkowych elementów garderoby. Lukrowanie trwało przez kilka godzin – w wydarzeniu wzięli udział zarówno młodsi jak i starsi sądeczanie. Każdy z zapałem zajmował się zdobieniem pierniczków, dzięki czemu powstawały wyjątkowe i unikatowe projekty cieszące oko, a następnie zapewne także podniebienie.
A czym są rękawice furmańskie?
Jak już informowaliśmy na naszych łamach, tradycja tkania rękawic furmańskich ma długą historię. Najstarsze, z zachowanych eksponatów mają ponad sto lat. Ale nie wykluczone, że były one używane dużo wcześniej. Swoją nazwę zawdzięczają ich głównym użytkownikom, czyli furmanom, którzy wozami wozili drewno z lasu, czy węgiel.
- Tkanie z owczej wełny, zwartą techniką sprawiało, że były one niezwykle ciepłe. Używano więc ich też podczas rąbania drewna zimą, czy ubierano dzieciom na sanki i narty. Początkowo robili je tylko mężczyźni – mówiła nam Małgorzata Polańska-Kubiak, tkaczka z Łomnicy-Zdroju.
Kilka lat temu myślano, że zwyczaj tkania tych rękawic „umrze” wraz ze śmiercią Władysława Polańskiego (rok 2009 – przyp. red.), który w Piwnicznej-Zdroju znał technikę plecenia, tkanie rękawic furmańskich zaginęło. Szczęśliwie tak się jednak nie stało, co było widać choćby w niedzielę w Nowym Sączu.
Pałeczkę od śp. Władysława przejął Michał Nakielski. To dzięki niemu w trakcie warsztatów odbywających się w Piwnicznej-Zdroju chętne osoby miały okazję nauczyć się tej sztuki. Tak powstała pierwsza grupa tkaczy składająca się z kilku zapaleńców.
Małżeństwo z Paszyna prowadzi rodzinny dom dziecka. Wychowali już 47 dzieci

- Białowodzka Góra nad Dunajcem super pomysł na jesienną wędrówkę bez tłumów na szlaku
- Oto znane kobiety miliardera. Patrycja Tuchlińska, Beata Pruska czy Laura Michnowicz
- Katarzyna Zielińska uwielbia rośliny. W mieszkaniu stworzyła namiastkę dżungli
- Kuchnie świata na Sądecczyźnie. Co i gdzie można zjeść?
- Jest światowej sławy modelką. Pochodzi z małej sądeckiej wsi
- Wielkie otwarcie sezonu motocyklowego. W wydarzeniu wzięły udział setki osób