Skarby spod zmieni znalezione przez SHES mają swoje miejsce w muzeum
Pasjonatów przeszłości interesują głównie czasy pierwszej i drugiej wojny światowej, ale w czasie swoich poszukiwań natrafiają także na świadectwa bardziej odległej historii Sądecczyzny. Wszystkie artefakty znalezione przez grupę trafiają do muzeum w Starym Sączu. Tam powstała właśnie ekspozycja, która poświęcona została wszystkim znaleziskom Stowarzyszenia Historyczno- Eksploracyjnego Sądecczyzny. „Skarby z ziemi wydobyte” można oglądać w odremontowanej zabytkowej siedemnastowiecznej piwnicy Domu „Na Dołkach” – siedzibie Muzeum Regionalnego w Starym Sączu, przy ulicy Rynek 6.
- Są to artefakty, które właśnie w ostatnich latach wydobyliśmy spod ziemi podczas poszukiwań. To dopiero początek. Od dłuższego czasu, już 3 lata, zbieraliśmy te zabytki, które tutaj można już zobaczyć. Część jest jeszcze w weryfikacji i u konserwatora zabytków, więc w najbliższym czasie do nas dotrą. Cały czas prowadzimy poszukiwania w okolicach Starego Sącza , więc może natrafimy na kolejne skarby - mówi Stanisław Pustułka, prezes "SHES".
W tej chwili na wystawie można zobaczyć jedne z najstarszych artefaktów, które kilka lat temu przeszły badania archeologiczne i zostały wyczyszczone. Są to np. siekierki z epoki brązu mają ok. 3,5 tysiąca lat, bransolety z okresu średniowiecza. W gablotach można oglądać srebrne monet z okresu panowania Jagiellonów.
- Przedmioty są zweryfikowane, w większości bardzo dokładnie opisane i zidentyfikowane. Także niebawem powstanie też katalog, w którym będą dokładnie wszystkie nasze zabytki opisane i to, co ważne, wszystkie te przedmioty zostały znalezione tutaj w okolicy Starego Sącza. To nasza historia - dodaje.
Pustułka zachęca osoby z pasją o dołączenie do ich grupy poszukiwawczej, ponieważ ich działania prowadzone są na dużym obszarze całej Sądecczyzny więc każdy chętny poszukiwacz jest mile widziany.
Cenne znaleziska
Stowarzyszenie Historyczno - Eksploracyjne Sądecczyzny istnieje od 2018 roku i liczy około 70 członków, pochodzących z różnych miejscowości regionu sądeckiego. Pasjonatów przeszłości interesują głównie czasy pierwszej i drugiej wojny światowej, ale w czasie swoich poszukiwań natrafiają również na świadectwa bardziej odległej historii Sądecczyzny. Tak było chociażby w przypadku znalezisk z epoki brązu (m.in. siekierki i bransoleta) czy też słynnego "srebrnego skarbu" ze nowosądeckiego wzgórza zamkowego (mowa tutaj o 103 judaikach będących najprawdopodobniej darem dla cadyka Mosesa Halberstama). To ostanie znalezisko odnotowała także prasa ogólnokrajowa, trafiła także na łamy brytyjskiego dziennika The Sun.
2021 roku znaleźli również żydowskie macewy, odkryli schron na starym moście w Kurowie i dokonali wielu innych ciekawych odkryć, które pomagają zgłębiać historię Sądecczyzny - miejsca bardzo ciekawego i bogatego historycznie.
Oprócz tego członkowie stowarzyszenia regularnie przeszukują miejsca, która mają potencjał archeologiczny aby znajdować tam pamiątki po naszych przodkach. Te zasługi sprawiły, że SHES otrzymało w 2023 roku uprawnienia i tytuł Społecznego Opiekuna Zabytków.
- Fajfy w "Sanatorium miłości". Kuracjusze tańczyli w Hawanie w Krynicy Zdroju
- Dla takich widoków warto wstać skoro świt. Tatry widziane z Malnika
- To największa w Polsce mofeta! Unikatowa atrakcja turystyczna. Czekają ją zmiany
- Powiatowe Centrum Sportu w Marcinkowicach oficjalnie otwarte!
- Przyciągnie turystów i ozdobi Nowy Sącz. Ostateczna koncepcję odbudowy zamku
- Memy z Nowym Sączem w tle. Z czego najczęściej śmieją się internauci?
Nowy Sącz. Zabudowują piękną Willę Ave. Właściciel ma pomysł: muzeum, restauracja
