Londyński klub piłkarski Chelsea chce organizować swoim kibicom wycieczki edukacyjne do byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady i koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. W angielskim klubie spodziewają się, że będzie to bardziej skuteczny sposób walki z zachowaniami rasistowskimi wśród kibiców ich drużyny niż zakazy stadionowe.
Pomysłodawcą tych działań jest właściciel klubu Roman Abramowicz, Rosjanin pochodzenia żydowskiego. Wcześniej kibice, którzy wznosili na trybunach ksenofobiczne i rasistowskie hasła byli wyłapywani i wymierzano im nawet trzyletnie zakazy stadionowe. Teraz będą mieli wybór zakaz stadionowy lub udział w projekcie edukacyjnym w Auschwitz.
- Nikt nie kontaktował się z nami w sprawie realizacji w Miejscu Pamięci takiego projektu - mówi Bartosz Bartyzel, rzecznik Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. - Dlatego, nie znając żadnych konkretów, trudno nam się wypowiadać na temat tego pomysłu - dodaje. Przypomina, że placówka realizuje wiele różnych programów edukacyjnych adresowanych do różnych grup i środowisk.
W jednym z takich projektów pod nazwą „Auschwitz-Historia-Edukacja Obywatelska”. uczestniczyli osadzeni w zakładach karnych i aresztach śledczych, a także funkcjonariusze Służby Więziennej. W sumie w ciągu kilku lat wzięło w nim udział kilka tysięcy osób.
W seminariach organizowanych przez Międzynarodowe Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście uczestniczyli także m.in. policjanci. Wiele z tych projektów ma charakter cykliczny, jak w przypadku nauczycieli, studentów czy uczniów.
- Edukacja w autentycznej przestrzeni poobozowej daje możliwość refleksji i dyskusji na wiele uniwersalnych tematów, ważnych w procesie edukacji obywatelskiej, jest także z pewnością lekcją wrażliwości i kształtowania postaw - dodaje Bartosz Bartyzel.
Andrzej Duda – skandowali sympatycy prezydenta RP w Oświęcim...
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?