Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Szymon Brańka poprowadził juniorów Soły do zwycięstwa nad Dalinem [FOTO, WIDEO]

Jerzy Zaborski
Tak padła piąta bramka dla Soły Oświęcim; po zagraniu z kornera przez Szymona Brańkę, piłkę do siatki posłał Jakub Scąber.
Tak padła piąta bramka dla Soły Oświęcim; po zagraniu z kornera przez Szymona Brańkę, piłkę do siatki posłał Jakub Scąber. Fot. Jerzy Zaborski
Soła Oświęcim wygrała ważne spotkanie w walce o utrzymanie w wojewódzkiej lidze juniorów starszych, a prawdziwym królem polowania okazał się Szymon Brańka, który zaliczył nie tylko hat-trick, ale także trzy jego podania otworzyły kolegom drogę do bramki.

Już pierwsze minuty pokazały, że w tym spotkaniu będzie obowiązywało hasło „Szymon prać? A prać! W praniu wstępnym Szymon, który potem okazał się wielkim, zagrał ostrą piłkę wzdłuż bramki, więc starający się zażegnać niebezpieczeństwo Tomasz Sabała musiał wpakować piłkę do własnej bramki.

Autor: Jerzy Zaborski/Gazeta Krakowska

Goście odpowiedzieli golem z wolnego Bartłomieja Wójciaka. Jednak od czego Soła miała w drużynie dobrze usposobionego Brańkę. Urwał się po skrzydle, oddając strzał po długim rogu. Pewnie piłka i tak wpadłaby do siatki, ale przed linią bramkową dotknął jej Jakub Scąber, pozbawiając kolegę z drużyny trafienia.

Być może to trochę zdekoncentrowało bohatera wieczorku, bo w kolejnym podejściu do bramkarza trafił w niego, ale potem podregulował celownik i potem już idealnie trafiał do siatki.

Po zmianie stron, z kornera Scąberowi nagrał nie kto inny, jak tylko Brańka. Później Pendziałek faulował szarżującego Wójciaka, za co został usunięty z boiska. Trener oświęcimian Łukasz Jasek wprowadził z ławki rezerwowego golkipera, ale jego pierwsza interwencja polegała na wyjęciu piłki z siatki. Po raz kolejny Wójciak po mistrzowsku przymierzył z wolnego.

Potem jeszcze Adrian Dziuga popisał się wolejem, a festiwal strzelecki Soły zakończył Brańka, który po zdobyciu trzeciej bramki mógł wreszcie czuć się spełniony. Drobnej postury zawodnik pokazał jednak wielkie serce do gry.

_ - Wygraliśmy ważny mecz w walce o utrzymanie w popularnej „emce”, ale kolejne spotkania za podwójną stawkę czeka nas w niedzielę w Niepołomicach _– powiedział Łukasz Jasek, trener Soły.


Soła Oświęcim – Dalin Myślenice 7:2 (4:1)
1:0 T. Sabała 3 samob., 1:1 Wójciak 8, 2:1 Scąber 30, 3:1 Brańka 37, 4:1 Brańka 42, 5:1 Scąber 55, 5:2 Wójciak 62, 6:2 Dziuga 67, 7:2 Brańka 76.
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Oświęcim). Żółta kartka: Mistarz. Czerwona kartka: Pendziałek (akcja ratunkowa, 60 min).

Soła: Pendziałek – Kasolik, Karpiel, Zięba, P. Żyła (70 Nowak) – Ząbek, Scąber (80 Wajda),Dziuga (73 Majdanik), Brańka (77 T. Żyła) – Cięciel (61 Chowaniec), Rybczak.

Dalin: Kasperek (25 Teper) – K. Banach (46 Dziedzina), Proszek, Mistarz, Cienkosz – T. Sabała, M Sabała (71 P. Banach), Leśniak (80 Baran), Kostruch – Wójciak, Manina (70 Kołodziejczyk).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska