Sprawę relacjonuje policja z powiatu krakowskiego. Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Krakowie zajmują się tym oszustem od sierpnia 2020 roku. Pod nadzorem prokuratury prowadzone jest śledztwo przeciwko 38-latkowi i 46-latkowi, podejrzanym o paserstwo-obrót panelami fotowoltaicznymi, pochodzącymi z przestępstwa, które zostały wyłudzone przez przestępców na terenie Niemiec.
Oszuści podszywali się pod kontrahenta
Najpierw policjanci z powiatu krakowskiego skontrolowali sprawę z przechwyceniem paneli.
- Policjanci po uzyskaniu informacji o możliwości sprzedaży na terenie powiatu krakowskiego pochodzących z przestępstwa paneli fotowoltaicznych natychmiast zaplanowali policyjną akcję, aby to zweryfikować. Jak ustalili, towar w postaci 6 kontenerów z panelami fotowoltaicznymi w ilości około 5400 sztuk o wartości 1,5 miliona złotych, kilka tygodni wcześniej, w wyniku oszustwa, został utracony na terenie Niemiec. Sprawcy poprzez podszywanie się pod kontrahenta, uzgodnili adres dostawy towaru w Wielkiej Brytanii. Wówczas 6 kontenerów z panelami fotowoltaicznymi po wyruszeniu z Niemiec przepadło - informuje kom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Policja trafiła na przeładunek w bazie transportowej
Namierzanie oszustów zaczęło się 25 sierpnia 2020 roku. Wówczas kilka załóg kryminalnych z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie wyruszyło do jednej z podkrakowskich miejscowości na teren bazy transportowej dla TIR-ów, gdzie według ich ustaleń mogły być sprzedawane panele utracone w Niemczech. Przybyli tam również przedstawiciele pokrzywdzonej firmy.
- Na miejscu, na gorącym uczynku, policjanci ujawnili, że właśnie dochodzi tam do przeładunku będącego w ich zainteresowaniu towaru. Wkroczyli więc do akcji. W pierwszej kolejności pracownicy pokrzywdzonej firmy po numerach seryjnych zidentyfikowali, że jest to utracony w wyniku oszustwa towar. Okazało się, że część paneli zostało sprzedanych za pośrednictwem internetu i właśnie były przekazywane kupującemu - wskazuje rzeczniczka powiatu krakowskiego.
Podczas tej akcji wezwano wsparcie — śledczych specjalizujących się w zwalczaniu przestępczości gospodarczej z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie, którzy zabezpieczyli ujawnione panele fotowoltaiczne. Policjanci ustalili firmę, która stoi za sprzedażą towaru i namierzyli jego przedstawiciela. Okazał się nim 38-latek z powiatu wielickiego, który tego samego dnia został przez policjantów zatrzymany pod zarzutem paserstwa. Wówczas odzyskano 810 sztuk paneli fotowoltaicznych o wartości ponad 300 tys. zł.
Zarzuty paserstwa dla mężczyzn z powiatu wielickiego
Zebrany materiał dowodowy pozwolił, żeby 38-latek usłyszał w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie zarzut paserstwa związany z mieniem znacznej wartości. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, poręczenia majątkowego w wysokości 20 tys. zł oraz zakazu opuszczania kraju.
Dalsze policyjne śledztwo w tej sprawie doprowadziło ich do kolejnego pasera - 46-latka z powiatu wielickiego. Obecnie przebywa on na terytorium Francji, jednak - jak informuje rzeczniczka policji - podjęte działania pozwolą na przeprowadzenie wkrótce czynności z jego udziałem.
Za to ujawnione paserstwo (w stosunku do mienia znacznej wartości) podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Wątek oszustwa, polegającego na wyłudzeniu towaru na terenie Niemiec, jest prowadzony przez niemiecki wymiar sprawiedliwości.
Trwa budowa obwodnicy Zabierzowa. Tymczasowo zmieniła się or...
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Kto i kiedy powoduje wypadki drogowe w Polsce
