https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pedofil w rękach małopolskiej policji. Pomógł internauta

fot. ilustr.
Krakowscy policjanci ujęli pedofila, namierzonego w sieci przez jednego z internautów. 30-letni mieszkaniec Olkusza umówił się przez internet na spotkanie seksualne z 13-latką. Teraz zatrzymanemu mężczyźnie grożą dwa lata pozbawienia wolności.

Mężczyzna został namierzony w sieci przez jednego z internautów, który podejrzewając z kim ma do czynienia, prowadził z 30-latkiem rozmowy na jednym z portali społecznościowych. Przedstawił się jednak jako 13-letnia dziewczynka z Krakowa. Młody wiek dziecka jeszcze bardziej zachęcił mężczyznę do składania coraz odważniejszych propozycji.

Romansowanie w sieci stało się niewystarczające, postanowił więc przenieść je na życie prywatne. Umówił się on z rzekomą 13-latką w jednym z hoteli na Krowodrzy w Krakowie. Mężczyzna o całej sprawie natychmiast poinformował małopolskich policjantów. Ku wyraźnemu zaskoczeniu mężczyzny w pokoju hotelowym nie zjawiła się nastolatka, tylko funkcjonariusze, którzy zatrzymali pedofila.

- Zabezpieczyliśmy także należącą do niego kamerę, aparat fotograficzny oraz laptopa. Nośniki elektroniczne będą badane przez biegłych pod kątem dziecięcej pornografii, a także innych ewentualnych kontaktów z nieletnimi - informuje rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji.

Teraz 30-latka z Olkusza czekają spore kłopoty. Zatrzymany usłyszał zarzut z art. 200kk, mówiący o uwodzeniu osoby poniżej 15 lat poprzez Internet i składaniu jej propozycji obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rozczarowana
Nie rozumiesz sytuacji to się nie wypowiadaj...
p
pn
Dwóch dorosłych facetów rozmawia przez internet i że niby to jest karalne? Ja wiem , że było wcześniej z kilka podobnych sytuacji ale czy chociaż jeden z nich został ukarany? Głównym świadkiem w sądzie powinna być uwodzona 13-latka, a co najwyżej przyjdzie internauta w spódniczce, z dużą kokardką we włosach i z lizakiem i powie, że to "ją" uwodził.
m
miron
Jak ksiądz to się wywinie napewno i sprawa będzie zamieciona i wyciszona!!!
A Romek Polański na święta zjeżdża do kraju czy dalej się boi?...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska