W procesji przed kościół, gdzie zgromadziły się dzieci i ich rodzice, rodziny i bliscy wyszedł dziekan ks. Stanisław Ruszel. Na wstępie przypomniał o tym, jak przed kilkoma laty rodzice przynieśli je do kościoła na chrzest. Potem na znak przypomnienia tego sakramentu pokropił dzieci wodą święconą.
Na prośbę dzieci, rodzice, nakładając im ręce na głowę i czyniąc znak krzyża na czole, pobłogosławili swoim pociechom na dalszą drogę życia z Chrystusem.
O sam sakrament proboszcza poprosiły dzieci, ale też ich rodzice, po czym zaczęła się uroczystość w kościele. Najbardziej aktywne były podczas niej dzieci-śpiewające pieśni, psalm, niosące dary. Na twarzach i jednych i drugich malowały się radość, przejęcie, ale i wzruszenie.
Chłopcy mieli jednakowe białe alby i takie same spodnie. Dziewczynki białe, skromne sukienki, na głowach wianuszki.
Przed dziećmi Biały Tydzień, czyli codzienne uczestnictwo w Majówkach, kiedy w kościele śpiewana jest Litania Loretańska i we mszy świętej.
