Czy szef "Solidarności" Piotr Duda pławi się w luksusach? I po co mu ręcznik dla psa? Te pytania stawia dzisiejsza publikacja w tygodniku "Newsweek".
Dziennikarze twierdzą, że przewodniczący największego związku zawodowego ”nie płaci za ekstra potrawy i alkohol, tak zwane „wstawki”, które obsługa przywozi mu do pokoju. Nie płaci też za zabiegi odnowy biologicznej. Obsługa „Bałtyku” (hotelu, w którym Duda mieszka) twierdzi, że, gdy przewodniczący wyrusza do domu, pracownicy pakują mu do bagażnika kilka kilogramów świeżej ryby. Za nie też nie płaci.
PIOTR DUDA BYŁ W ZOMO?
PIOTR DUDA W ZOMO? WUJEC PRZEPROSIŁ. RESZTA NIE
Dla zwykłego śmiertelnika noc w apartamencie kosztuje 1,3 tys. zł. Według rozmówców tygodnika Duda nie płaci nic, albo 85 zł.
Warto dodać, że sanatorium ”Bałtyk prowadzi spółka należąca do NSZZ Solidarność.
Poza tym w firmie mają być osoby zatrudnione na umowach śmieciowych, z którymi tak zażarcie walczy Duda.
Tomasz Lis, naczelny "Newsweeka" zapowiadał już przed publikacją: "Ośmiorniczki" (zajadane przez polityków PO w restauracji "Sowa i przyjaciele" przyp. red.) naprawdę wysiadają.
Opublikowany przezFacebook
Królewskie wakacje Piotra Dudy
Co na te zarzuty sam Duda? Jutro konferencja prasowa, a dziś oświadczenie, w którym możemy przeczytać , że tygodnik "Newsweek," a tak właściwie "gazetka partyjna PO, już od dłuższego czasu dołączył do grona „brukowców”" i że coraz więcej publikacji w nim zamieszczanych można określić jako nekrofilię dziennikarską, a tytuł „hieny roku”, przyznawany dziennikarzom tej gazety, jest jak najbardziej zasłużony".
Treść w niewielkim stopniu odnosi się do szczegółów tekstu. Duda oświadczył tylko, że tekst jest pisany na zamówienie.
- Ma podważyć wiarygodność i zaufanie społeczne do NSZZ „Solidarność” i jego lidera, co ma szczególne znaczenie przed zapowiedzianą kolejną kampanią społeczną „Solidarności” - „Sprawdzam polityka”. Dziwnym trafem (a może nie) ma to miejsce w chwili, gdy zaufanie społeczne do „Solidarności” osiąga rekordowy poziom, przewyższając notowania rządowych mocodawców. Rozumiem, że trudno spokojnie przyjąć do wiadomości fakt, iż XXXV lecie narodzin Związku przebiegające pod hasłem „Solidarność pokoleń”, którego uwieńczeniem był entuzjastycznie przyjęty w Polsce i zagranicą koncert MY NARÓD, to wielki sukces Związku - ocenił Duda.
Jak dodał Duda "Newsweek skorzystał z relacji ludzi, którzy z woli Zarządu Spółki Dekom, musieli rozstać się ze swoimi stanowiskami i stracili kontrakt na usługi medyczne w Sanatorium Bałtyk". - To perfidne i dziwnie zbiega się z terminem wyboru nowego kierownictwa w Sanatorium Bałtyk i nowej firmy świadczącej usługi medyczne w tej najnowocześniejszej i największej w Polsce bazie zabiegowo - rehabilitacyjnej - czytamy w oświadczeniu.
Jutro podczas konferencji prasowej dziennikarze mają się dowiedzieć "nie tylko jak obłudny i kłamliwy jest ten artykuł, ale także poznać prawdę o pławieniu się w luksusach pana Tomasza Lisa i jego nepotyzmu" .
Lis szybko ripostuje:
W oświadczeniu są obelgi, insynuacje i groźby. Nie ma tylko jednego. Konkretów, które świadczyłyby o tym, że tekst "Newsweeka" zawiera informacje nieprawdziwe.
ZOBACZ TAKŻE:
- Obywateli mają w nosie. Robią to, co uznają za słuszne. Nie szanują decyzji pana prezydenta Andrzej Dudy - powiedział Piotr Duda na manifestacji przed Sejmem, komentując decyzję Senatu, który odrzucił prezydencki wniosek o referendum.
- To jest skandal - dodał szef "Solidarności"
*Złoty pociąg odnaleziony! Już rozpala wyobraźnię ZŁOTY POCIĄG MEMY
*Gala BCC Katowice, czyli rewia luksusu i przepychu ZOBACZ ZDJĘCIA
*Tak policja z Katowic zatrzymuje handlarza dopalaczami ZDJĘCIA + WIDEO z zatrzymania
*Tak się bawią Katowice! Koncert na 150-lecie Katowic URODZINY KATOWIC ZDJĘCIA
