https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Place zabaw w Nowej Hucie trzeba naprawić

13.11.2015 krakowplac zabaw na osiedle jagiellonskien/z chlopiec z dziadkiem na plac zabawfot. joanna urbaniecgazeta krakowska
13.11.2015 krakowplac zabaw na osiedle jagiellonskien/z chlopiec z dziadkiem na plac zabawfot. joanna urbaniecgazeta krakowska Joanna Urbaniec / Polska Press
Maluchy w każdy weekend gromadzą się na nowohuckich placach zabaw. Ich rodzice boją się jednak o swoje pociechy, bo miejsca te są zaniedbane, mimo że były remontowane w zeszłym roku.

- Są niebezpieczne dla naszych dzieci! Dziury, pęknięcia, popsute urządzenia. Jak nasze dzieci mają się dobrze bawić? - pyta mama jednego z siedmiolatków ze szkoły na os. Jagiellońskim.

Plac zabaw położony obok tej podstawówki jest jednym z wymienianych przez rodziców. Oprócz niego remontu wymagają te na osiedlach: Teatralnym, Tysiąclecia, Złotego Wieku i Albertyńskim. Mama chłopca twierdzi, że podobnie sytuacja wygląda na placach przy ulicach Zdrowej, Stawowej i Okólnej.

Wszystkimi zajmuje się Zespół Ekonomiki Oświaty. Okazuje się, że place były remontowane pod koniec ubiegłego roku. - Okres gwarancji to 36 miesięcy. Za wszystkie prace naprawcze zapłaci wykonawca - podkreśla Zbigniew Krzysztyniak, dyrektor biura prasowego magistratu.

Urzędnicy uspokajają twierdząc, że nawierzchnia placów jest bezpieczna, bo wykonana z poliuretanu amortyzującego upadek. Ale rodzice nazywają ją „paskundą gumą”. - Do dziur, które są w gumie, można włożyć całą rękę. A co, jeśli wpadnie tam noga dziecka? - pytają w trosce o swoje pociechy.

Koszt wykonania takiej nawierzchni, np. o powierzchni 290 mkw. (jak przy Szkole Podstawowej nr 100) wyniósł ponad 49 tys. zł. Przedstawiciele ZEO obiecują, że sprawdzą jej stan na placach i jeśli zastrzeżenia rodziców się potwierdzą, wykonawca zostanie zobligowany do jej naprawy.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nowohucianin
Ulica Stawowa, Zdrowa i Okólna nie kojarzę takich w Nowej Hucie.
Osiedla Tysiąc lecia i Złotego Wieku to także inna dzielnica.
Znowu artykuł słoikia, który nie ma pojęcia o Krakowie.
K
Krzysztof
Kolejne wybory, kolejne obietnice i efekt widoczny gołym okiem. Wszyscy kandydaci niezależnie od opcji przypominają sobie o największej dzielnicy Krakowa przed wyborami. Szkoda, że kolejne lata mijają i nic się nie zmienia. Nowa Huta cierpi na nadmiar nienadających się do użytku placów zabaw, natomiast np. Śródmieście to niedobór tego typu inwestycji...
H
Hutas.
Za cztery kadencje Majchrowskiego w Nowej Hucie nie było (w tak wielkiej dzielnicy) jednej przyzwoitej inwestycji. Za śmieciarnię spalarnię im. Majchra dziękujemy.
k
krakus
czy tylko w NowejHucie są popsute place zabaw?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska