Trudno znaleźć słowa pocieszenia
Kościół i jego otoczenie były pełne ludzi podczas mszy świętej, w czwartek 19 sierpnia, na której pożegnano tragiczne zmarłe Marzenę i Kornelię.
- Trudno znaleźć słowa pocieszenia. W katolicyzmie pytamy dlaczego a w prawosławiu po co, jaki jest sens takiego doświadczenia dla rodziny dla nas wszystkich - mówił proboszcz parafii pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła w Daleszycach, Tadeusz Cudzik w czasie mszy żałobnej.
Podczas kazania przypomniał, że każdy ma prawo czuć się bezpiecznie na chodniki i na jezdni, ludzie ustanawiają prawo, które ma ich chronić, ale zapominają, że zasady ustala Bóg.
- Narzucamy prawa, abyśmy mogli funkcjonować. Jednak ten świat nie jest nasz. To Bóg jest tym, do którego świat należy. To on daje prawa i tymi prawami powinniśmy się kierować. To prawda, że pewnych sytuacjach nie są da się uciec. I będą się one powtarzać i przypominać nam ,że Bóg jest panem świata – przypominał proboszcz. - Trzeba pamiętać że ktoś próbuje przeszkodzić w życiu. To szatan. Trudno uciec od tego co się stało. To znak, żebyśmy chronili siebie i bliskich przed atakami zła. Nie przewidzimy, jako ludzie, co się stanie, dlatego potrzebna nam jest ochrona przez modlitwę.
Modlitwa za sprawcę tragedii
Proboszcz odniósł się także do wydarzeń, które poprzedziły tragedie. Mieszkańcy widzieli sprawcę wypadku, który jeździł brawurowo po mieście dużo wcześniej. Prosił też o modlitwę za sprawcę tragedii. - Pamiętajmy o upominaniu w sytuacjach, których nie powinno być. Wiem, że to bardzo trudne, ale powinnyśmy się modlić za człowieka, który to wszystko uczynił. To nie jest łatwe ale zróbmy, to na ile potrafimy - mówił.
Po mszy świętej kondukt przeszedł na cmentarz w Daleszycach. Z przodu był niesiony krzyż i wieniec w kształcie serca z białych i różowych kwiatów. Na cmentarzu żałobnicy utworzyli szpaler z białych wieńców. Za nim niesione były dwie trumny - duża i mała, obie białe.
Matka i córka spoczęły w osobnych grobach. Przykryły je setki białych i różowych kwiatów. Na mogile dziewczynki położono też maskotki i wieniec ozdobiony biedronkami i balonami.
Żałoba w Daleszycach
Czwartek, 19 sierpnia burmistrz Dariusz Meresiński ogłosił na terenie gminy Daleszyce dniem żałoby. Na budynku Urzędu Miasta i Gminy w Daleszycach oraz jednostek organizacyjnych flagi zostały przepasane kirem i opuszczone do połowy masztów.
W dniu żałoby burmistrz odwołał wszystkie imprezy rozrywkowe, których organizatorem jest Urząd Miasta i Gminy w Daleszycach lub jednostki organizacyjne.
- Po tragedii w Daleszycach: ciężkie zarzuty i areszt dla 39-latka
- Tragedia w Daleszycach. Mieszkańcy zrozpaczeni: "To był okropny widok" (WIDEO, FOTO)
- Po tragedii w Daleszycach. Trzej nietrzeźwi zatrzymani. Kto kierował?
- Tragedia w Daleszycach. Samochód śmiertelnie potrącił kobietę i 4-letnią dziewczynkę
Tragiczny wypadek w Daleszycach. Samochód śmiertelnie potrąc...
