Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pokaz ogiera i klaczy aukcyjnych zakończyły święto koni arabskich w Michałowicach [ZDJĘCIA]

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Przez trzy dni trwał pokaz, a w niedzielne popołudnie odbyła się aukcja koni arabskich w Klubie Jazdy Konnej „Szary” w Michałowicach. Sprzedano tylko 4 z 13 wystawionych koni. Uzyskano za nie łączną kwotę 60 tys. euro, równowartość 260 tys. zł.

Na aukcję wystawiono 13 koni, w tym 12 klaczy i jednego ogiera. Natomiast na pokazie zaprezentowano prawie 90 koni. Za najpiękniejszą uznano kasztanową klacz Wieża Nimf.

Na placu konkursowym już od piątku prezentowały się wałachy, źrebięta, ogiery oraz klacze młodsze i starsze. Wszystkie konie walczyły o tytuły najpiękniejszych w swoich kategoriach.

- To trzecia edycja małopolskiego święta koni arabskich. Po udanym debiucie dwa lata temu pokaz na stałe zagościł pod Krakowem, zapisując nową kartę w historii polskiej hodowli. Stał się częścią krajowego i międzynarodowego kalendarza imprez poświęconych koniom czystej krwi arabskiej - mówi Anna Stojanowska, współorganizatorka krakowskiego pokazu.

Wraz z nią organizatorami pokazów i aukcji w podkrakowskich Michałowicach są Jerzy Białobok i Marek Trela, byli prezesi państwowych stadnin koni w Michałowie i Janowie Podlaskim. Teraz zapraszają hodowców, właścicieli oraz miłośników najpiękniejszych koni na świecie do Michałowic.

Wśród gości pokazu znalazła się pochodząca z Polski, znana miłośniczka koni arabskich Shirley Watts, żona perkusisty zespołu The Rolling Stones, Charliego Wattsa, który towarzyszył jej podczas małopolskiego święta koni.

- Tegoroczne pokazy w Michałowicach to pierwsza edycja międzynarodowa. W tym roku mamy nie tylko konie z Polski, ale przyjechały do nas także z Austrii, Czech, Niemiec, Belgii oraz Wielkiej Brytanii - mówi współorganizator imprezy Jerzy Białobok. - Na pokazach zaprezentowało się 88 koni. To bardzo dużo. Bywa, że na takich międzynarodowych świętach koni arabskich w całej Europie trudno zgromadzić 60 koni - zaznacza Jerzy Białobok.

Najwięcej punktów (92) podczas tegorocznych pokazów koni zdobyła czteroletnia klacz Wieża Nimf, należąca do Małgorzaty i Marka Rzepków z Tarnowa.

- To klacz wyhodowana w Michałowie. Kupiłem ją podczas aukcji w sierpniu tego roku. Stadnina Koni w Michałowie nigdy dotąd nie wystawiała jej na pokazach - mówi Marek Rzepko. Hodowlą koni nie zajmuje się zawodowo, to jego pasja. Kupując tę klacz, był przekonany, że ma potencjał, bo jej matka odnosiła sukcesy na prestiżowych pokazach.

Wieżę Nimf jej właściciele w ostatnich tygodniach intensywnie przygotowywali do pokazów. - Zaangażowaliśmy jednego z najlepszych trenerów w Polsce, Pawła Siliwoniuka. Warto było, bo została świetnie przygotowana - mówi właściciel najpiękniejszego konia michałowickich pokazów.

W niedzielę, po konkursie skoków przez przeszkody oraz pokazach klasy pod siodłem i paradzie czempionów, przyszedł czas na pokaz koni aukcyjnych i licytację.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Mówimy po krakosku

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska