Funkcjonariusze byli po służbie, gdy na jednej z ulic w Krakowie Śródmieściu dostrzegli wyziębionego człowieka. Starszy człowiek siedział na chodniku, uskarżał się na ból nogi, zawroty głowy oraz duszności.
Policjanci uznali, że jego wygląd wskazuje na stan hipotermii. Po krótkiej rozmowie policjanci zorientowali się, że ma on symptomy demencji starczej, bo nie potrafił powiedzieć, jak się nazywa i gdzie mieszka.
St. sierż. Rojek i st. sierż. Dominik Wilk natychmiast podjęli działania ratownicze, udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy. Opatrzyli mu ranę nogi, okryli odzieżą i wezwali karetkę pogotowia oraz patrol policji z miejscowego komisariatu.
71-letni mężczyzna został zabrany do szpitala. Dzięki interwencji policjantów jego życiu nic nie zagraża. Komisariat II Policji powiadomił Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, który sprawuje teraz nadzór nad starszym panem.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Nowa siedziba Polska Press Kraków