Jak informuje krakowska policja, w 2023 roku na terenie Krakowa i okolicznych miejscowości przeprowadzono 28 dwudniowych działań pod kryptonimem "Nielegalne wyścigi". Tego typu działania organizowane są przez funkcjonariuszy w każdym tygodniu.
- Szczególne nasilenie problemów związanych z próbami organizowania tzw. "nielegalnych wyścigów" obserwowano w latach 2003 - 2010. W kolejnych latach problem związany z tym tematem był znacznie mniejszy, jednak od początku wiosny tego roku zaobserwowano zwiększoną aktywność osób organizujących tego typu spotkania - mówi Anna Wolak-Gromala z Zespołu Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Funkcjonariusze w trakcie interwencji ujawniają nawet około 30 a nawet 40 pojazdów biorących udział w tzw. "zlotach". Częściej jednak można zaobserwować kilkuosobowe grupy.
- Nie ma wykroczenia polegającego na "uczestnictwie w nielegalnych wyścigach". Kary nakładane na kierujących pojazdami są zgodne z taryfikatorem i najczęściej obejmują takie wykroczenia jak prędkość, niewłaściwy stan techniczny pojazdów, brak wymaganego wyposażenia pojazdów, niestosowanie się do znaków (np. B1, B36 itd.), korzystanie z pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osób, niewłaściwe parkowanie, itd. - wylicza Anna Wolak-Gromala.
Ponadto funkcjonariusze sprawdzają również stan trzeźwości osób kierujących oraz czy nie znajdują się oni pod wpływem narkotyków lub środków działających podobnie do alkoholu.
Gdzie najczęściej dochodzi do takich spotkań i wyścigów?
Jak podaje Komenda Miejska Policji w Krakowie, spotkania kierowców mają miejsce najczęściej na parkingach przy centrach handlowych.
- Należy jednak zaznaczyć, że nawiązano kontakt z właścicielami parkingów na których systematycznie wprowadza się zmiany w organizacji ruchu uniemożliwiające korzystanie z tych miejsc po godzinie zamknięcia centrum (znaki zakazu ruchu, szlabany itd.). Podczas spotkań przekazywane są też nagrania z monitoringów oraz informacje pozwalające ustalić kierujących popełniających wykroczenia - wyjaśnia przedstawiciela Zespołu Prasowego KMP w Krakowie.
Tor na ul. Rzepakowej
Anna Wolak-Gromala tłumaczy, że w Krakowie nie odbywają się żadne imprezy czy zawody tego typu. Jak również wskazuje - "na terenie miasta funkcjonuje legalny tor do jazdy na ul. Rzepakowej". Odwiedzają go nie tylko pasjonaci motoryzacji, ale również całe rodziny z dziećmi. Tor na ul. Rzepakowej jest obiektem szkoleniowo-treningowym, który umożliwia doskonalenie technik jazdy oraz wzięcia udziału w organizowanych imprezach podczas, których można przetestować sportowe i luksusowe samochody. Tor samochodowy w Krakowie jest częścią całego kompleksu Moto Park Kraków, na którego terenie znajdują się sale wykładowe, showroomy oraz parking. Sam tor ma długość wynoszącą 1500 metrów i szerokość 12 metrów. Zaprojektowano na nim aż 9 zakrętów oraz prostą o długości 200 metrów.
- Przepisy na pyszne sałatki
- Parawany jak Koloseum. Oto najlepsze memy znad Bałtyku. Plażowanie to wyzwanie!
- Kraków pod wodą! Tak wyglądało miasto w lipcu 1997 roku. To była powódź tysiąclecia
- Morskie Oko i Rysy w godzinach szczytu. Oto najlepsze memy o turystach w Tatrach!
- Te fioletowe pola pod Krakowem to turystyczny hit. Tak kwitnie lawenda ZDJĘCIA
Najspokojniejsze kraje na świecie, zobacz zestawienie
