
MINUS: W Tokio biją naszych, gdzie tylko się da
Przez całe dekady olimpijska Polska stała sportami walki. Nasi bokserzy, zapaśnicy, judocy, przywozili z kolejnych igrzysk wiele medali. Od wielu lat mamy w olimpijskich sportach walki (może to wina MMA i boksu zawodowego?) zapaść. Podobnie jest w Tokio i 4. miejsca Polek w taekwondo, czy 7. w judo, tej opinii nie zmienią. Ostatni medal w boksie zdobył Zbigniew Bartnik w 1992 r.

PLUS: Na skrzydłach wiatru po olimpijski medal?
To było prawdziwe wejście smoka polskich żeglarek. Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar wygrały dwa pierwsze wyścigi w klasie 470er i są liderkami. Życzymy pomyślnych wiatrów w kolejnych startach. Coraz bliżej podium jest też Piotr Myszka. W windsurfingu zajmuje czwarte miejsce i ma szanse na medal. Gorzej idzie Zofii Klepackiej, jest aktualnie ósma.

MINUS: Fatalny bilans medalowy Polaków
Na ostatnich trzech igrzyskach polscy sportowcy zdobywali po 11 medali. W Tokio miało być lepiej, a tracimy szansę za szansą i po raz pierwszy, od 1956 roku w Melbourne, możemy zejść poniżej dziesięciu medali. W klasyfikacji medalowej jesteśmy z jednym srebrnym krążkiem w piątej dziesiątce, gdy Chiny, USA, Japonia, czy Rosja, zdobyły już grubo ponad 20 medali. Przed nami Kosowo, Bermudy, Mongolia i Fidżi.