Niemcy wyraziły zgodę na przekazanie czołgów Ukrainie. Co dalej?

Reportaż o giełdzie kryptowalut
Przypomnijmy, śledczy prowadzili postępowanie w sprawie zmuszania dziennikarza stacji TVN Michała F., w okresie od 10 grudnia do 11 lutego 2020 r. w Krakowie, do określonego zachowania. W sprawie oskarżone są łącznie trzy osoby.
- Chodzi o zaprzestanie prac nad reportażem dotyczącym giełdy kryptowalut, poprzez kierowanie wobec pokrzywdzonego gróźb pobicia, spowodowania uszkodzenia narządów, przy czym groźby te wywołały u ww. obawę, że zostaną spełnione - mówi prok. Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, która prowadziła śledztwo.
W tej sprawie Mateuszowi J. przedstawiono zarzut użycia przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarza do opublikowania lub zaniechania opublikowania materiału prasowego albo do podjęcia lub zaniechania interwencji prasowej. Przestępstwo takie podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Sprawa dotyczy materiału realizowanego przez dziennikarzy „Superwizjera” TVN w 2020 roku. Dziennikarze zainteresowali się największą w Polsce giełdą kryptowalut i tym, w jaki sposób następuje obrót pieniędzmi.
Wnioski oskarżonych
Podczas środowego posiedzenia sędzia przypomniał, że obrońcy trzech oskarżonych wnioskowali o umorzenie postępowania i cofnięcie sprawy do etapu postępowania prokuratorskiego. Sąd dołączył wnioski do akt, ale na tym etapie nie odniósł się do nich.
Z kolej obrońca Mateusza J. złożył wniosek o dopuszczenie dowodu opinii biegłego czy stan zdrowia oskarżonego umożliwia mu udział w postępowaniu. Sąd zgodził się. Biegły zostanie wybrany z listy i na sporządzenie opinii będzie miał 3 tygodnie.
Po uzyskaniu opinii biegłego sąd zdecyduje o dalszym toku tej sprawy.