Mariusz Z. to pseudokibic Cracovii aresztowany do sprawy porwania mężczyny dla okupu, brat zastrzelonego w Krakowie Adriana Z. ps. Zielony. Siedzi w Raciborzu, bo w areszcie Montelupich w Krakowie jest tylko cela dla niebezpiecznych przestępców i trzeba ich dowozić z innych zakładów karnych.
- Taki oddział dla niebezpiecznych mieliśmy w Tarnowie i faktycznie chwilowo zawieszono jego funkcjonowanie - potwierdza Anna Czajczyk, rzecznik rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Krakowie.
Sędzia prowadząca proces już zapowiedziała, że wyjaśni sprawę nie dowiezienia oskarżonego na rozprawę tym bardziej, że takie zlecenie sąd złożył blisko 4 tygodnie wcześniej. O tym, że Mariusza Z. nie będzie kompania konwojowa poinformowała dzień przed rozprawą.
Mariusz M. ps. Szogun, Mariusz Z. i Krzysztof P. mają sprawę karną za próbę podbicia pałkami i maczetami ochroniarzy w krakowskim klubie Ministerstwo. „Szogun” odpowiada z wolnej stopy i nie pojawił się w sądzie.
Ma już wyrok za udział w zorganizowanej grupie przestępczej działającej Krakowie i Skawinie w latach 2012-13 i obrót narkotykami. W przeszłości był karany za nielegalne posiadanie broni udział w śmiertelnym pobiciu kibica Wisły Kraków.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co powinno się zrobić w przypadku zaginięcia osoby. Rzecznik policji odpowiada
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto