FLESZ - Grzegorz Kuczyński o sytuacji na Ukrainie i przyszłości NATO

Do zdarzenia doszło w niedzielę 27 lutego 2022, tuż po godzinie 21. Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bochni odebrał zgłoszenie z Rajbrotu. Według osoby zgłaszającej, kierowca bmw może być pijany, na co wskazywał jego tor jazdy.
Na miejsce wysłano patrol z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu. Mundurowi bardzo szybko zauważyli bmw, które jechało w przeciwnym kierunku.
- Policjanci natychmiast zawrócili i pojechali za nim. Gdy dogonili bmw …. było już poza drogą. W wyniku zbyt dużej prędkości kierujący nim stracił bowiem panowanie nad samochodem i na łuku drogi zjechał z kilkumetrowej skarpy - mówi Daniel Bułatowicz, oficer prasowy policji w Bochni.
Policjanci ruszyli w stronę pojazdu, aby udzielić pomocy kierowcy, który mógł odnieść obrażenia. Ten jednak, na ich widok, wysiadł z auta i zaczął uciekać. Po krótkim pieszym pościgu, mundurowi ujęli mężczyznę. Został wylegitymowany oraz sprawdzono stan jego trzeźwości.
- 33-latek z gminy Łososina Dolna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. W trakcie dalszej kontroli, po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami - dodaje Bułatowicz.
33-latek został zatrzymany. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia, zakaz kierowania pojazdami nawet na 15 lat oraz wysoka grzywna. Oprócz tego czeka go sprawa w sądzie za kierowanie pomimo braku uprawnień i spowodowanie zagrożeni w ruchu drogowym. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Nowym Wiśniczu.
- Bochnia. Sąd uznał wójta gminy Rzezawa winnym przekroczenia uprawnień
- Nieporadnik narciarski. Małopolska stacja pokazuje, jak nie korzystać z wyciągu
- Ważą się losy szkoły muzycznej w Sobolowie. Jest uchwała o zamiarze jej likwidacji
- Bochnia. Jak zostaną nazwane dwa ronda i ulica w ramach łącznika z A4?
- Czesław K. zostanie wydany Polsce? Prokuratura chce postawić mu zarzuty