Nowością jest też obowiązek przeznaczenia na teren zielony części ziemi w gospodarstwach powyżej 10 ha. Wymagana jest też większa różnorodność upraw. Jak poinformował nas naczelnik Adam Siuta z ARiMR, z 17 gmin powiatu krakowskiego corocznie wpływa ponad 15 tysięcy wniosków. Do soboty rolnicy złożyli około 13 700 tych dokumentów.
Chociaż termin został przesunięty o miesiąc, najwięcej wniosków rolnicy składają w ostatnich dniach.
Wielu rolników swoje wnioski złożyło przez internet choć jeszcze wiele osób nie jest do niej przekonana. - Rolnicy coraz lepiej radzą sobie z wypełnianiem wniosków, choć nowe zasady mogą im sprawić nieco kłopotu. Corocznie we wszystkich gminach organizujemy szkolenia dotyczące zasad przyznawania płatności oraz wypełniania wniosków, które otrzymują z Agencji już częściowo przygotowane - mówi Mieczysław Bertek.
W powiecie krakowskim największe tereny rolnicze znajdują się w północnej części powiatu, w gminach Iwanowice, Jerzmanowice-Przeginia, Skala, Słomniki, Sułoszowa i w części wschodniej: Igołomia-Wawrzeńczyce oraz Kocmyrzów-Luborzyca.
Rolnicy, którzy nie zdążą do dzisiaj złożyć wniosku, mogą to zrobić do 10 lipca, ale muszą się liczyć z pomniejszoną dotacją. Za każdy dzień zwłoki z należnej kwoty potrącany będzie jeden procent. Za wniosek złożony po 10 lipca rolnik nie otrzyma żadnej płatności.
(EKT)
Źródło: Dziennik Polski