FLESZ - Bon turystyczny ważny do września

W Krynicy-Zdroju na ul. Sądeckiej, a to miejski odcinek drogi wojewódzkiej nr 981, w piątkowe popołudnie wypadł z jezdni samochód osobowy. Opel astra, mający numery rejestracyjne powiatu krośnieńskiego w województwie podkarpackim (RK), stoczył się ze skarpy i rozbił. Wewnątrz wywróconego auta uwięziona była ranna kobieta.
Tak dramatyczny alarm dotarł o godz. 14.18 do oficera dyżurnego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Nie tylko groza sytuacji, ale również konieczność zabezpieczenia miejsca wypadku na krętej drodze wiodącej stromym zboczem góry, zarówno od strony centrum kurortu jak i wjazdu z kierunku Nowego Sącza, spowodowały, że do akcji skierowane zostały nie tylko roty z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju, ale także Ochotnicza Straż Pożarna w pobliskiej Mochnaczce Wyżnej.
Zastępy PSP miały ze swej remizy bardzo blisko do miejsca drogowego nieszczęścia.
Jak przekazuje oficer dyżurny Miejskiej Komendy PSP w Nowym Sączu strażacy szykowali specjalistyczny sprzęt do uwolnienia osoby zakleszczonej we wnętrzu rozbitego i wywróconego auta, kiedy pojazd zapalił się. Ranną kobietę zdołali szybko wydobyć ze strefy, w której zagrożone było jej życie. Także szybko stłumili pojawiające się płomienie.
Na miejsce wypadku dotarł ambulans Pogotowia Ratunkowego i udzielanie pomocy poszkodowanej od strażaków przejęli lekarz oraz ratownicy medyczni. Ofiara wypadku została przetransportowana do szpitala.
Jakie były przyczyny i okoliczności wypadku ustala policja.
Służby przypominają aby w takich warunkach także tworzyć korytarz życia, który ułatwi ewentualny przejazd służb ratunkowych.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;