https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ryby na święta. Świeże - tak, ale kupno mrożonych to ruletka. Na co uważać?

AIP
Krzysztof Szymczak / Polska Press
Tegoroczne kontrole Inspekcji Handlowej pokazały, że prawie dwie trzecie ryb mrożonych sprzedawanych w polskich sklepach nie odpowiada wymaganym standardom. Ba, trafiają się przeterminowane nawet o 18 miesięcy. Kontrolerzy mieli uwagi do połowy sprzedawanych ryb świeżych, ale w większości było to złe oznakowanie lub brak informacji np. o składnikach wywołujących alergię.

Na wigilijnym stole nie może zabraknąć śledzi, karpia czy łososia. Problem w tym, jak kupić dobrą rybę? Wybrać świeżą, mrożoną, a może w marynacie? Kontrola Inspekcji Handlowej na zlecenie UOKiK wykryła, że w sklepach jest pełno nieprawidłowości.

Najgorzej wypadły ryby mrożone, zwłaszcza te w glazurze, czyli otoczce z lodu. Kontrolerzy mieli różne zastrzeżenia aż do 64,5 proc. partii (169 z 262). Ze względu na jakość zakwestionowali 43 partie. Powody? Badania w laboratoriach UOKiK wykazały, że zawartość warstwy lodu jest często wyższa niż producent deklarował na opakowaniu, np. zamiast 35 proc. było jej 43,3 proc., a zamiast 30 proc. – 42 proc. W efekcie konsument kupował mniej ryby, choć płacił za większą ilość. Wygląd, zapach mrożonek i ich smak po ugotowaniu też pozostawiały wiele do życzenia.

Na tym tle w miarę dobrze wypadły konserwy i marynaty rybne (zakwestionowano po ok. 20 proc.), choć zdarzało się, że zawierały np. za mało ryby czy białka lub za dużo sacharyny w stosunku do ilości deklarowanych na opakowaniu.

Eksperci UOKiK radzą: Jak kupować ryby?

1. Przyjrzyj się dokładnie świeżym rybom. Powinny mieć przezroczysty śluz na skórze, wypukłe błyszczące oczy, jaskrawe skrzela.
2. Im mniej glazury w mrożonce, tym lepiej. Dla ochrony ryby przed zepsuciem wystarczy 5 proc. otoczki z lodu. Dlatego unikaj produktów, które mają powyżej 10 proc. glazury – po rozmrożeniu stracą na wadze.
3. Sprawdź skład na opakowaniu lub wywieszce. Do ryb mrożonych czasem dodawane są związki fosforu po to, aby związać wodę. W efekcie kupujesz rybę, która ma mniej tkanki mięsnej.
4. Pamiętaj, że eskolar i kostropak oferowane jako „ryba maślana” zawierają woski, które mogą wywoływać dolegliwości żołądkowe. Dlatego te gatunki nie mogą być sprzedawane luzem, a na opakowaniach znajdziesz informacje o metodach ich przygotowania oraz ryzyku zachorowania.
5. Upewnij się, że ryby nie są przeterminowane. Zwróć też uwagę na warunki ich przechowywania – czy nie leżą np. poza lodówką.
6. Na opakowaniu lub etykiecie szukaj też takich informacji, jak: nazwa polska i łacińska, metoda produkcji (np. złowione w morzu, wyhodowane), obszar połowu. Więcej o obowiązkowych oznakowaniu ryb w miniprzewodniku Komisji Europejskiej.
7. Masz wątpliwości? Skontaktuj się z Inspekcją Handlową.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
ajk
Jezus nakarmił tysiące ludzi - rybami :-)
P
PawelG
Chetnie bym przeczytal cos takiego: „w wyniku kontroli nalozono mandaty po 150 tys zl kazdy co w 90 % doprowadziło do bankructwa nieuczciwych sprzedawcow.”. Czyz nie byloby to piekne? No, ale obudzmy sie, zyjemy w panstwie PRAWA!!!!!
B
B
Bog sie, podobno, rodzi, a miliardy zwierzat sa mordowane na 'swiateczny' stol.... perwersja i hipokryzja najwyzszego rzedu...
G
Gość
a kto zabroni bogatemu suwerenowi ?!

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska