Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rytro. Pijany 31-latek straszył rowerzystów maczetą. Jednego z nich uderzył w twarz

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
KMP Nowy Sącz
31-letni mieszkaniec gminy Rytro, który w połowie maja zaatakował trzech rowerzystów w Suchej Strudze, został zatrzymany. Sprawca odpowie również m.in. za uszkodzenia mienia oraz kradzież. Mężczyzna usłyszał 6 zarzutów, a decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami.

FLESZ - Toksyczne warzywa, gdzie jest ich najwięcej?

od 16 lat

Do groźnej sytuacji doszło 14 maja około godziny 13:30. W miejscowości Sucha Struga trzech rowerzystów zostało zaatakowanych przez nietrzeźwego mężczyznę.

- We wskazany rejon natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy na miejscu zastali trzech mieszkańców Nowego Sącza. Według relacji zgłaszających, w czasie gdy jechali na rowerach, zauważyli leżącego na jezdni mężczyznę, a kiedy zapytali, czy nie potrzebuje pomocy, mężczyzna ten zaczął być wobec nich agresywny i wulgarny, uderzył ręką jednego z rowerzystów, uszkadzając mu okulary. Ponadto z zarośli wyciągnął łopatę, którą uszkodził koło roweru. Miał im także grozić przedmiotem przypominającym maczetę, po czym uciekł w stronę lasu – informuje mł. insp. Sebastian Gleń, Rzecznik Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Policjanci przeszukali pobliskie tereny leśne, zabezpieczyli zapis monitoringu, przesłuchali świadków dzięki czemu szybko ustalili tożsamość sprawcy, a także miejsca, w których mógł przebywać. Mężczyzna, wiedząc, że szuka go Policja i grożą mu surowe konsekwencje, ukrywał się.

Do zatrzymania doszło 26 maja.

- 31-latek wpadł w ręce policjantów we własnym domu. Z uwagi na jego wcześniejsze agresywne zachowania piwniczańscy mundurowi podejrzewali, że podczas zatrzymania mężczyzna może być niebezpieczny, dlatego wsparli ich policjanci z sądeckiej komendy oraz funkcjonariusze Wydziału Zabezpieczenia Działań Karpackiego Oddziału Straży Granicznej – dodaje rzecznik.

Na podstawie obszernego materiału dowodowego 31-latek usłyszał liczne zarzuty, w tym kierowania gróźb karalnych, naruszenia nietykalności cielesnej osoby oraz trzy zarzuty uszkodzenia mienia. Dodatkowo policjanci udowodnili mu kradzież 7 kamer monitoringu, do której doszło na początku maja br. na stacji PKP w Rytrze. Mężczyzna wszystkich tych przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy, okazując rażące lekceważenie porządku prawnego, dlatego grozi mu wyższy wymiar kary (do 7,5 roku). Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, w oczekiwaniu na wyrok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska